"Jak to możliwe, że europejski system sprawiedliwości może dopuścić się takich rzeczy?" - mówi ojciec Carlos Luis Suarez Codorniú, komentując sprawę ks. Olszewskiego.
Ksiądz Michał Olszewski, prezes Fundacji Profeto został zatrzymany tuż przed Wielkanocą, pod koniec marca, w związku ze śledztwem dotyczącym wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości.
Generał Zgromadzenia Księży Sercanów ojciec Carlos Luis Suarez Codorniú wywiadzie dla OSV News z 11 września zaapelował do polskich władz o „poszanowanie godności” aresztowanego kapłana.
Przyznał, że informacja o zatrzymaniu ks. Olszewskiego bardzo go zasmuciła, jednak szczególnie przykre jest to, w jaki sposób ksiądz był traktowany „w pierwszych chwilach” po zatrzymaniu. W żadnym wypadku nie chodzi o działanie wbrew sprawiedliwości, ale na pewno bardzo zależy nam na poszanowaniu praw naszego współbrata, a także innych osób zatrzymanych w związku z tą (sprawą) – powiedział w wywiadzie generał Księży Sercanów.
Jak podkreślił, jest w stałym kontakcie z przełożonymi zakonu w Polsce. Osobiście uważa, że godność aresztowanego ks. Olszewskiego „nie była szanowana”.
O. Suarez odniósł się także do odosobnienia księdza, zauważając, że „nie jest terrorystą, nie jest przestępcą”, który miałby sprawiać problemy i niebezpieczeństwo dla współwięźniów.
Przeczytaj również
Generał sercanów zaznaczył, że zna osobiście ks. Michała Olszewskiego i wie czym się zajmuje. Przyznał również, że odwiedził „strukturę budowaną w Warszawie”. Mogłem prześledzić genezę tego projektu i wydawało się, że wszystko jest dla nas jasne – powiedział.
ZOBACZ TEŻ>>> Sercanie zabrali głos ws. księdza Olszewskiego. „Niepokój budzi stan zdrowia”
Generał sercanów apeluje do polskich władz
Jak przyznał, największy ból i zaskoczenie przynoszą informację o tym, jak ks. Olszewski jest traktowany w więzieniu. Nie może zrozumieć jak to możliwe, że taka sytuacja może mieć miejsce w Europie. Jak to możliwe, że europejski system sprawiedliwości może dopuścić się takich rzeczy? – zastanawia się. Jednocześnie wyraził stanowcze żądanie do polskich władz o „większą jasność argumentacji” w tej sprawie oraz wyjaśnienia okoliczności zatrzymania księdza. Wydaje mi się, że mówimy o czasach w innej epoce – powiedział. Duszpasterskim zainteresowaniem Michała było rzeczywiste dotarcie do osób, które są ofiarami przemocy – dodał ojciec Suarez.
Zapytany o to, co chciałby powiedzieć ks. Olszewskiemu, gdyby miał taką możliwość, przyznał, że chciałby mu podziękować. Dziękuję za całe dobro, które uczynił dla Kościoła, dla zgromadzenia, dla tak wielu ludzi w Polsce i Europie, w Stanach Zjednoczonych, w różnych krajach, gdzie jest dobrze znany, zawsze był bardzo dobrze postrzegany – powiedział. Dodał, że chciałby też dodać mu otuchy: „Zachowaj wiarę, zachowaj radość, zachowaj ufność w Panu i odpoczywaj w Nim”.
Na koniec rozmowy z OSV News, generał Księży Sercanów wyznał, że jest „pewien, że Michał, nawet w więzieniu, wykonuje pracę ewangelizacyjną”.
Dalsza część artykułu poniżej.
Sprawa ks. Olszewskiego. Duchowny nadal pozostaje w areszcie
Ksiądz Michał Olszewski, prezes Fundacji Profeto został zatrzymany tuż przed Wielkanocą, pod koniec marca. Dokonano tego na polecenie prokuratorów zajmujących się badaniem wykorzystania środków z Funduszu Sprawiedliwości.
Następnie sąd zdecydował o areszcie dla duchownego na trzy miesiące, później go przedłużono. Pod koniec lipca sąd zdecydował, że mogą oni wyjść na wolność 31 sierpnia. Prokuratura zaskarżyła tę decyzję. Ostatecznie areszt przedłużono do 21 listopada.
Początkiem lipca do mediów trafił list ks. Olszewskiego, w którym ujawniono okoliczności jego zatrzymania. Wynikało z niego, że w czasie zatrzymania ksiądz był poniżany, odmówiono mu dostępu do wody i toalety.
W piątek, 6 września odbyło się posiedzenie sądu w sprawie zażalenia na zatrzymanie księdza Olszewskiego i sposobu, w jaki był traktowany tuż po zatrzymaniu przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Na rozprawę z aresztu śledczego został przewieziony sam ks. Michał Olszewski. Posiedzenie odbywało się za zamkniętymi drzwiami, a kapłan miał zeznawać przez ponad godzinę. Sąd jednak odroczył sprawę do 18 października. Z relacji obrońcy ks. Olszewskiego, mec. Krzysztofa Wąsowskiego wynika, że posiedzenie odroczono, ponieważ sąd jeszcze „potrzebuje zebrać materiał dowodowy”.
www.catholicregister.org, wpolityce.pl/Stacja7