Nasze projekty

“Z odrzuconymi trzeba przede wszystkim być”. Oddani pomocy trędowatym

Do osób cierpiących na trąd docierają najodważniejsi misjonarze. Wśród nich jest wielu świętych czy kandydatów na ołtarze. Nie brakuje także współczesnych przykładów – misjonarzy, którzy dają świadectwo niezwykłej troski o chorych. Trąd to choroba zakaźna z długim okresem inkubacji – nierzadko pierwsze objawy pojawiają się po kilku latach od zakażenia. Trąd dotyka w równym stopniu […]

Św. o. Damian de Veuster. W „kolonii śmierci” niósł trędowatym światło miłości

Powołanie: misjonarz Ojciec Damian z Molokaʻi, a właściwie Jozef (Jef) de Veuster urodził się 3 stycznia 1840 roku w małej wiosce Tremelo w Belgii jako siódme dziecko. Wychowywał się w środniozamożnej, wiejskiej rodzinie. Mając 19 lat wstąpił do Zgromadzenia Najświętszych Serc Jezusa i Maryi w Leuven, gdzie przybrał imię zakonne Damian. Rozpoczął studia na Uniwersytecie […]

„Skandalem XXI wieku jest to, że trąd ciągle istnieje”. Dziś Światowy Dzień Trędowatych

Trąd to prawdopodobnie najstarsza choroba w dziejach świata. Zapomnieli już o niej mieszkańcy większości krajów rozwiniętych. Jednak w najuboższych rejonach świat jest nadal groźna i wciąż zbiera swoje tragiczne żniwo. „Wielkim skandalem XXI wieku jest to, że trąd ciągle istnieje i nadal zbiera tragiczne żniwo” – powiedziała w Radiu Watykańskim doktor Helena Pyz, pracująca w ośrodku dla trędowatych Jeevodaya w Indiach.

Dr Helena Pyz odznaczona nagrodą MSZ „Pro Dignitate Humana”

Laureatka od prawie 30 lat pracuje w Indiach, kierując jako jedyny lekarz Ośrodkiem Rehabilitacji Trędowatych „Jeevodaya”. W uzasadnieniu MSZ napisał, że dr Pyz otrzymuje tę nagrodę „za pełne poświęcenie i bezkompromisowe działania w obronie praw osób prześladowanych i narażonych na represje oraz za niezłomną postawę w obronie praw jednostki i poszanowanie godności ludzkiej”. W laudacji […]

Dziewczyny z ośrodka dla trędowatych

Z dr Heleną Pyz – Polską lekarką i misjonarką świecką, posługującą trędowatym w Indiach, rozmawia Aneta Liberacka. Indie kojarzą się między innymi z pięknymi, kolorowo ubranymi kobietami. Czy w ośrodku dla trędowatych jest miejsce na myślenie o kobiecości? Kolorowe sari to atrybut indyjskiej kobiety i to niezależnie czy stać ją na strój z jedwabiu wyszywanego […]

Franciszek apeluje o solidarność z chorymi na trąd

„Choroba ta, chociaż ustępuje, niestety dotyka przede wszystkim nadal osoby najuboższe i wykluczone. Ważne jest podtrzymywanie żywej solidarności z tymi braćmi i siostrami, którzy stali się inwalidami z powodu tej choroby. Zapewniamy ich o naszej modlitwie i o naszym wsparciu dla wszystkich, którzy się nimi opiekują” – powiedział papież. st, tom (KAI) / Watykan Przeczytaj […]

Trąd – zapomniana, ale wciąż groźna choroba

Z inicjatywy tej fundacji 31 stycznia po raz 63. obchodzony będzie Światowy Dzień Trędowatych. Z danych Światowej Organizacji Zdrowia oraz Fundacji Follereau wynika, że po latach, gdy trędowatych liczono w milionach, ich liczba spadła do poziomu kilkuset tysięcy. W 2013 r. wynosiła 215 tys. 656 zarejestrowanych osób, które zgłosiły się na leczenie, natomiast rok później […]

Statuetka „Serce bez granic” dla dr Heleny Pyz

Dr Helenę Pyz, misjonarkę z Ośrodka Rehabilitacji Trędowatych Jeevodaya w Indiach, uhonorowano za zasługi na rzecz misji, pomoc najbardziej potrzebującym głosząc Chrystusową Ewangelię nadziei i miłości

Pokusa naprawy świata. „Zawsze proszę: przemyślcie, jak najlepiej możecie pomóc”

Otwieram drzwi pragnącym włączyć się w pomoc moim trędowatym. Ale zawsze proszę: przemyślcie, jak najlepiej możecie pomóc

Jednym telefonem możesz zdjąć z kogoś trąd

Mamy miliony wymówek. Ciągle „jakby to, jakby tamto”. A trędowaty poszedł, mimo że groziła mu śmierć ze strony tłumu. „Albo mnie zatłuką, albo On mnie uzdrowi”

Deklaracja wiary: „Nie rozumiem czego Pan nie rozumie”

Helena Pyz: Nie rozumiem, dlaczego Pan Redaktor Szymon Hołownia nie rozumie podstawowych rzeczy, a chwilami sam sobie zaprzecza.

Być jak papież Franciszek

Zdjęcie Papieża przytulającego mężczyznę o zdeformowanej twarzy obiegło już cały świat. Agencje z ogromnym przejęciem donosiły, że Franciszek spotkał się z trędowatym. Bo to właśnie ta straszna choroba przyszła dziennikarzom na myśl, gdy zobaczyli pokrytą guzkami twarz mężczyzny, w której z trudem można było dostrzec ludzkie kształty. Gdyby nie papieski gest, nikt by go nie zauważył. Pewno byśmy po prostu odwrócili wzrok. Franciszek pokazał, że można inaczej.

Wspieraj nas - złóż darowiznę