Adam Woronowicz o wierze: potrzebujemy jej jak tlenu

Adam Woronowicz to polski aktor, który niejednokrotnie podkreślał, że wiara jest dla niego czymś bardzo ważnym. "My jako ludzie jesteśmy istotami duchowymi, więc wiara jest wpisana w nasz krwiobieg i będziemy jej szukać zawsze" - powiedział aktor.

Redakcja portalu LUDZIE

Reklama

Adam Woronowicz podczas rozmowy z reporterką gazeta.pl został zapytany czy „jest fanem życia”. Aktor bez wahania odpowiedział, że zdecydowanie „lubi życie”.

Jak przyznał najbardziej lubi w nim codzienność. Sam fakt, że żyje, że wstaje rano, że mam pracę, którą kocham, że są wokół mnie ludzie, których kocham. To jest bardzo przyjemne, to jest tyle i aż tyle. Z jednej strony to czasem bywa trudne, ale jest to bardzo piękne – powiedział.

PRZECZYTAJ: Adam Woronowicz: Nie dajcie sobie zabrać Chrystusa! Kiedy Go zabiorą, choćby Wam dali cały świat, będziecie nikim

Następnie dziennikarka zapytała Adama Woronowicza, czy wiara pomaga w celebrowaniu życia. Aktor zaznaczył, że każdy człowiek w coś wierzy.

Ktoś kto bierze udział w triathlonie, wierzy, że go ukończy. Ktoś kto skacze ekstremalnie z paru tysięcy metrów, wierzy, że spadochron się otworzy. Ktoś kto wchodzi na szczyt, wierzy, że wejdzie i zejdzie. Myślę, że tym jest w ogóle wiara w życiu człowieka, każdego, bez względu czy kojarzy się nam to słowo z pojęciem religii czy z czymś co jest nieodzowne. My jako ludzie jesteśmy istotami duchowymi, więc wiara jest wpisana w nasz krwiobieg i będziemy jej szukać zawsze – powiedział aktor.

Przeczytaj również

Podkreślił, że potrzebujemy wiary „jak tlenu”, dlatego nie wiąże się ona tylko ze słowem religia. To jest coś bardzo głębokiego. I w sumie wydaje mi się, że to jest bardzo intymna rzecz – mówił w rozmowie z gazeta.pl.

kobieta.gazeta.pl, pa/Stacja7