Nasze projekty

Polacy modlili się na placu św. Piotra. „Jan Paweł II prosił nas o to, by modlitwa trwała”

"Tu, w Rzymie jest rzeczą zupełnie naturalną, że w dniu rocznicy śmierci Ojca Świętego Polacy się gromadzą, żeby wspominać, żeby się pomodlić, żeby zrealizować testament Jana Pawła II" - mówił ambasador Polski przy Stolicy Apostolskiej Adam Kwiatkowski o modlitewnym czuwaniu włoskiej Polonii w dniu rocznicy śmierci Jana Pawła II.

fot. PLinVatican/Twitter.com

18. rocznica śmierci św. Jana Pawła II zjednoczyła przebywających w Rzymie Polaków. Wczoraj wieczorem z inicjatywy włoskiej Polonii zorganizowane zostało na placu św. Piotra modlitewne czuwanie. Dziś przy okazji kilkugodzinnej wizyty w Wiecznym Mieście modlitwę przy grobie Papieża Polaka zaplanował prezydent Andrzej Duda.

W niedzielę zgromadzeni na placu św. Piotra wierni z powodu ulewnego deszczu schronili się w kolumnadzie okalającej plac św. Piotra. Wspominając wydarzenia sprzed 18 lat, odmówili różaniec. Byli wśród nich obaj rezydujący w Rzymie ambasadorzy Anna Maria Anders i Adam Kwiatkowski.

Jak zaznaczył polski przedstawiciel przy Stolicy Apostolskiej, wieczorna modlitwa na placu św. Piotra to swoiste wypełnienie testamentu Jana Pawła II. Myślę, że tu, w Rzymie jest rzeczą zupełnie naturalną, że w dniu rocznicy śmierci Ojca Świętego Polacy się gromadzą, żeby wspominać, żeby się pomodlić, żeby zrealizować testament Jana Pawła II, bo przecież on prosił nas o to, by modlitwa trwała – powiedział Radiu Watykańskiemu ambasador Kwiatkowski. Zwrócił uwagę że nie tylko w Rzymie, ale na całym świcie Polacy spotykają się, modlą i są w tym dniu razem.

KAI, pa/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę