Nasze projekty

Napastnik z Algeciras złożył zeznania. Atakując kościoły, chciał zabić kapłanów

Marokańczyk Yasin Kanjaa, który w styczniu dokonał ataków na dwa kościoły w Algeciras, w południowej Hiszpanii, zeznał przed sądem, że działał z zamiarem zabicia księży katolickich. Powiedział, że nie spodobał mu się sposób modlitwy kapłanów.

fot. Falconaumanni/Wikimedia Commons CC BY-SA 3.0

Do tragicznego zdarzenia doszło, kiedy uzbrojony w maczetę muzułmanin zaatakował osoby znajdujące się w dwóch kościołach w centrum Algeciras. Zabił zakrystiana z kościoła Nuestra Señora de La Palma, a dodatkowo ranił też cztery osoby, w tym proboszcza sąsiedniego kościoła San Isidro księdza Antonio Rodrígueza.

CZYTAJ: Napastnik atakował maczetą w dwóch kościołach w Hiszpanii. Nie żyje zakrystian

Cytujący w piątek zeznania agresora dziennik „El Debate” wskazał, że Marokańczyk uważał, że osoby celebrujące nabożeństwo w katolickich świątyniach robiły to niewłaściwie. Wróciłem więc tam z maczetą, aby zabić wszystkich znajdujących się tam kapłanów – zeznał muzułmanin, który w kwietniu został skierowany do zamkniętego ośrodka psychiatrycznego w prowincji Huelva.

Reklama

Pod koniec stycznia hiszpański Sąd Karny i Administracyjny orzekł, że atak Yasina Kanjaa na świątynie w centrum miasta był zamachem dżihadystycznym. Nakazał też bezterminowe osadzenie w więzieniu terrorysty. Prowadzący sprawę sędzia wyjaśnił, że choć w przeszłości pochodzący z Maroka agresor miał problemy z prawem, ale hiszpańskie służby nie potwierdziły, aby należał on do którejś z organizacji radykalnego islamu. Świadkowie zamachu podkreślają tymczasem, że podczas ataku agresor wznosił dżihadystyczne okrzyki.

KAI, pa/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę