Zamachowcy bardzo często wykorzystują ważne święta, aby zabić, jak najwięcej chrześcijan. Ludzie, którzy idą spotkać się z Chrystusem są narażeni na śmierć. "Nie wiedzą, czy wrócą żywi do domu" - mówi ks. Waldemar Cisło.
Po zamachu w Nigerii ks. prof. Waldemar Cisło, dyrektor sekcji polskiej PKWP, podkreśla, że napastnicy nieprzypadkowo dokonali masakry w Zesłanie Ducha Świętego. „Wybierają najważniejsze święta, by skuteczniej mordować chrześcijan” – wyjaśnia. W ataku na kościół w Nigerii życie straciło co najmniej 50 osób.
Atak na kościół w czasie mszy świętej
Krwawe prześladowania chrześcijan w Nigerii uwzględnił raport, jaki Papieskie Stowarzyszenie Pomoc Kościołowi w Potrzebie opublikowało w 2021 roku. Prognozy płynące z dokumentu wskazują na rosnącą ekspansję uzbrojonych grup terrorystycznych na terenie całej Afryki, pogłębiający się międzynarodowy dżihadyzm i skierowanie ataków w te miejsca i kraje, gdzie chrześcijanie i muzułmanie żyją obok siebie.
Jak wyjaśnia dyrektor sekcji polskiej PKWP ks. prof. Waldemar Cisło, „w Nigerii mamy podział państwa na zdominowaną przez islam północ i południe, gdzie przeważają chrześcijanie”. W niedzielę krajem wstrząsnęły dramatyczne doniesienia o zamachu na kościół katolicki w stanie Ondo na południowym zachodzie kraju. Atak miał miejsce w trakcie mszy świętej. Napastnicy strzelali do ludzi wewnątrz i na zewnątrz budynku. Sprawą zajmuje się policja. Jeden z lekarzy, na którego powołuje się Reuters, przekazał, że do dwóch szpitali miejskich trafiło co najmniej 50 ciał. Wśród ofiar są kobiety i dzieci. Lekarz odmówił podania imienia i nazwiska, ponieważ nie jest upoważniony do rozmów z prasą. Podkreślił, że potrzebna jest krew, by pomóc rannym. Swój ból wobec ataku wyraził papież Franciszek.
Zamachowcy atakują w najważniejsze święta
Ks. prof. Waldemar Cisło tłumaczy, że „zamachowcy często wykorzystują najważniejsze święta chrześcijan”. Dyrektor sekcji polskiej PKWP dodaje, że wcześniej napastnicy wybierali na datę ataku m.in. Wielkanoc. W Nigerii do masakry doszło w Uroczystość Zesłania Ducha Świętego – podkreśla. ks. prof. Cisło zauważa, że na całym świecie „wielu ludzi, chcących spotkać się z Chrystusem i świętować uroczystości religijne, jest narażonych na śmierć”. Nie wiedzą, czy wrócą żywi do domu. Dotyczy to nie tylko Nigerii, ale też Pakistanu, Syrii, Iraku, gdzie ciągle dochodzą do nas głosy o możliwej agresji wobec naszych prześladowanych Sióstr i Braci – wyjaśnia wykładowca UKSW.
Diecezja, w której doszło do zamachu, poinformowała, że nie został porwany żaden z księży. W oświadczeniu czytamy, że miejscowy biskup wezwał wszystkich „do zachowania spokoju, poszanowania prawa, a także do modlitwy o pokój i powrót do normalności we wspólnocie, państwie i całym kraju”.
Przeczytaj również
Na potrzebę modlitwy zwraca również uwagę polska sekcja PKWP. Z sygnałów, jakie docierają do Stowarzyszenia wynika, że miejscowi biskupi są rozczarowani postawą rządu w Nigerii. Analizy, jakie prowadzi PKWP, wskazują, że tylko wsparcie Zachodu może uchronić kontynent przed katastrofą w obliczu przybierającej na sile agresji.
kh, PKWP/Stacja7