Nasze projekty

Tomasz Wolny publikuje wyjątkowe zdjęcie Sosenki i zaprasza na koncert (nie)zakazanych piosenek

"Nie dajmy zepsuć tego co budowaliśmy przez lata. Bo sprawa jest większa. Dla Nich i tylko dla Nich" - podkreśla Tomasz Wolny i zachęca wszystkich do udziału we wspólnym śpiewaniu (nie)zakazanych piosenek na Placu Piłsudskiego w Warszawie.

fot. tomaszwolny_tej/Instagram

Zofia „Sosenka” Czekalska gdy wybuchło Powstanie Warszawskie miała 21 lat. W jego trakcie pełniła funkcję łączniczki w oddziale „Chrobry II”, a także sanitariuszki. Powstanie spędziła na Śródmieściu.

Po wojnie, aż do momentu kiedy odeszła była bardzo zaangażowana na rzecz budowania pamięci o Powstaniu Warszawskim. Prywatnie przyjaźniła się z dziennikarzem i prezenterem telewizyjnym Tomaszem Wolnym. Dziennikarz wielokrotnie publikował w swoich mediach społecznościowych relacje z wyjątkowych spotkań z Panią Zofią.

ZOBACZ>>> „Obym jeszcze mogła chociaż ze cztery latka pożyć”. Przejmujące słowa Sosenki [WIDEO]

Reklama

Wyjątkowa fotografia Sosenki. „Oni są skłóceni, a ja między nimi siedziałam”

Choć Sosenki nie ma już wśród nas – zmarła 14 maja tego roku, w wieku 100 lat – Tomasz Wolny nadal pielęgnuje pamięć o tej wielkiej Bohaterce. Dziś, w dniu 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego zamieścił wyjątkowy, jeszcze dotąd niepublikowany film.

Jak się okazuje na nagraniu możemy zobaczyć jedno z ulubionych zdjęć Pani Zofii. Jest na nim ona, a obok niej prezydent Polski Andrzej Duda oraz prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Oni są skłóceni, a ja między nimi siedziałam. I z jednym i z drugim rozmawiałam. Tak trzeba żyć, żeby i z jednym i z drugim potrafić porozmawiać – słyszymy na nagraniu.

„I właśnie dlatego, pomimo wszystko, jestem w tym dniu z Powstańcami Warszawskimi, nie tylko w godzinę „W”, ale i na wspólnym śpiewaniu (nie)zakazanych. Nie dajmy zepsuć tego co budowaliśmy przez lata. Bo sprawa jest większa. Dla Nich i tylko dla Nich” – pisze w opisie Tomasz Wolny.

Reklama

Dalsza część materiału poniżej.

Przypomnijmy, że koncert „Warszawiacy śpiewają (nie)zakazane piosenki” od lat z wielkim zaangażowaniem prowadził właśnie Tomasz Wolny. W tym roku nie zobaczymy go jednak na scenie, o czym zdecydowały nowe władze Telewizji Polskiej. Dziennikarz poinformował o tym w czerwcu w mediach społecznościowych. Decyzja ta spotkała się z dużym sprzeciwem i niezadowoleniem Polaków.

Reklama

pa/Stacja7

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja