Nasze projekty

„Hołd z kwiatów” dla Niepokalanej na Jasnej Górze. Udział wzięło setki pielgrzymów

"Maryjo, gdy za naszą granicą toczy się brutalna wojna, pomóż nam ratować siebie i świat od wszelkiej przemocy" - modlił się abp Wacław Depo, metropolita częstochowski, na Jasnej Górze podczas „Hołdu z kwiatów” w uroczystość Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny.

fot. Jasna Góra News/Twitter.com

Wzięły w nim udział setki częstochowian i pielgrzymów. To zwyczaj praktykowany na Jasnej Górze od 2009 r., kiedy to poświęcona została nowa figura Niepokalanej na placu przed Szczytem.

Wpatrując się w Maryję i Jej zjednoczenie z Bogiem odkrywamy, co to znaczy wierzyć w miłość, delikatność i czułość miłości, w jej moc na co dzień – mówił abp Depo i podkreślił, że pokora i służba, których wzorem jest Maryja, nie jest słabością, lecz prawdą o sobie wobec Boga i ludzi na miarę otrzymanej łaski.

Metropolita częstochowski modlił się, by Maryja broniła od nienawiści społecznej, wszelkich form zniewolenia poprzez sączące się kłamstwa, zwłaszcza wobec posługi św. Jana Pawła II. Maryjo, gdy za naszą granicą toczy się brutalna wojna, pomóż nam ratować siebie i świat od wszelkiej przemocy, od powietrza, głodu, ognia i wojny, od nagłej i niespodziewanej śmierci, wybaw nas! – modlił się metropolita częstochowski na jasnogórskim placu.

Reklama

Po modlitwie główny celebrans na podnośniku wozu strażackiego przygotowanego przez Państwową Straż Pożarną w Częstochowie został uniesiony na wysokość figury, gdzie złożył wiązankę z białych kwiatów. Za przykładem arcybiskupa także wierni złożyli na cokole przed figurą przyniesione przez siebie kwiaty.

„Chciałbym Matce Bożej podziękować za wszystkie łaski”

Wiele osób z różnych stron Polski specjalnie przyjeżdża w ten dzień na „Hołd z kwiatów”, by i w ten sposób wyrazić miłość do Maryi i zawierzyć się Jej. Wszystkim podziękował przeor Jasnej Góry o. Samuel Pacholski, życząc, by czas adwentu był dobrze przeżywany.

Reklama

Pan Konrad z Oleśnicy na tę uroczystość przyjeżdża od 10 lat. Chciałbym Matce Bożej podziękować za wszystkie łaski, którymi mnie obdarza i za to, że prowadzi mnie przez życie. Ona traktuje mnie jak syna, a ja Ją jak Matkę – powiedział.

Wierni z parafii Imienia Najświętszej Maryi Panny z warszawskiego Międzylesia przyjeżdżają od 11 lat. Dziś dotarli dwoma autokarami i sporo osób samochodami. Barbara Darowska opowiadała, że tak, jak ludzie odmierzają czas od Nowego Roku, tak ona odmierza go od 8 grudnia. Dla niej to szczególny dzień wdzięczności Bożej Matce. Mariusz Talarek wyznał, że kiedyś Maryja uratowała mu życie, dlatego dziś szczególnie ma za co dziękować. Podkreślił, że w geście złożenia białych kwiatów oddaje Maryi swą miłość, ale też troski i nadzieje.

Reklama

Przez ten biały kwiat zawierzam Maryi wszystkie moje marzenia. Jest to podziękowanie za mnie i moją rodzinę. Dziś dziękuje Jej za całe życie – powiedziała Stanisława Widerska z Warszawy.

Miejsce modlitwy Polaków

„Hołd z kwiatów” jest nawiązaniem do rzymskiego zwyczaju tzw. omaggio floreale, który sięga 1938 r., kiedy to papież Pius XI polecił Papieskiej Akademii Niepokalanej przygotować 8 grudnia na placu Hiszpańskim w Rzymie uroczysty akt oddania czci Matce Najświętszej. W częstochowskim sanktuarium kwiaty składa nie tylko arcybiskup, ale i wszyscy zgromadzeni.

Figura Maryi stoi pośrodku placu, gdzie do 1917 r. znajdował się pomnik cara Aleksandra II. Obecna figura pochodzi z 2009 r. i zastąpiła poprzednią prawie stuletnią. Nową rzeźbę wykonano technikami stosowanymi w czasach Michała Anioła i Giovanniego Berniniego. Dzięki głębokiemu reliefowi uzyskano wrażenie naturalności szat Maryi. Kamień, z którego wykuto figurę to marmur kararyjski rekrystalizowany. Figura mierzy 185 cm i waży 450 kg.

Pod figurą Niepokalanej przez cały rok trwa modlitwa pielgrzymów, którzy wchodzą na Jasną Górę od strony Alei Najświętszej Maryi Panny. W sezonie pielgrzymek pieszych pątnicy składają Matce Najświętszej tysiące kwiatów. W stanie wojennym pod tą figurą układany był krzyż z kwiatów i zniczy na znak jedności Polaków, pamięci o aresztowanych i prześladowanych, z prośbą o wyzwolenie z komunistycznej niewoli. Taki krzyż na pamiątkę wydarzeń sprzed 41. lat zostanie ułożony już we wtorek, 13 grudnia.

KAI, pa/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę