"Nie dajcie się zepchnąć do przysłowiowej kruchty przez tych, którzy wieszczą w Internecie koniec Boga i koniec Kościoła" - powiedział bp Mirosław Milewski do młodzieży, której udzielał sakramentu bierzmowania.
![](https://stacja7.pl/wp-content/uploads/2023/03/SZABLON-artykuly-10-750x422.png)
Bp Mirosław Milewski w parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Mławie poprosił kandydatów do przyjęcia sakramentu bierzmowania o odwagę dawania świadectwa o tym, że wierzą w Boga: w domu rodzinnym, w szkole, wśród przyjaciół i znajomych, w środowisku życia. Nie wstydźcie się tego, że wierzycie. Nie dajcie się zepchnąć do przysłowiowej kruchty przez tych, którzy wieszczą w Internecie koniec Boga i koniec Kościoła. Dawajcie świadectwo życia, w którym jest czas na codzienną modlitwę czy niedzielną Mszę św., na spowiedź. Warto trochę powalczyć o autentyczny katolicyzm, a nie tylko o katolicyzm na papierze, w księdze parafialnej – uważał biskup pomocniczy.
PRZECZYTAJ: Imię na bierzmowanie. Jak je wybrać?
Stwierdził, że w Internecie mówi się obecnie o Kościele często źle, a przecież „sieć, to codzienny świat ludzi młodych”. Wiele osób, gdy przyznaje się w Internecie do tego, że wierzy w Boga, jest hejtowanych. Niektórym „z tamtej strony ekranu telefonu wydaje się, że tylko oni mają rację, że mogą innych poniżać, pouczać, obrażać”.
Skoro widzę was teraz w kościele, to chyba oznacza, że się z nimi nie utożsamiacie: chcecie przyjąć sakrament, jesteście ludźmi wiary. Dziękuję wam dziś za wasze świadectwo wiary – zaakcentował kaznodzieja.
„Świętość wydarza się tu i teraz”
Poza tym zachęcił młodzież do obejrzenia w kinie filmiu o chłopcu, który nie bał się hejtu i który ewangelizował Internet: „Niebo nie może czekać. Historia Carla Acutisa”. Carla nazywa się często „świętym w Nike`ach”. Był nastolatkiem mającym wiele zainteresowań. Chciał, aby w Internecie znajdowały się treści opowiadające o Bogu, a przede wszystkim informacje o największym Jego darze – czyli Eucharystii.
Przeczytaj również
CZYTAJ TEŻ: Nigdy nie zapominał o modlitwie. Ta siła doprowadziła go do ołtarza. Fenomen świętości Carla Acutisa
Carlo Acutis, to aktualnie jeden z najpopularniejszych świętych Kościoła. Dzięki filmowi o nim można się przekonać, że świętość to nie jest coś zamierzchłego, ale powołanie dla każdego. Świętość wydarza się tu i teraz. To pierwszy beatyfikowany millenials. Zmarł mając 15 lat, po ciężkiej chorobie. Został błogosławionym Kościoła katolickiego, bo nie tylko nie wstydził się wiary, ale także umiejętnie połączył wiarę i pasję internetową – podkreślił bp Milewski.
W czasie Mszy św. udzielił młodzieży sakramentu bierzmowania. Podziękował za to między innymi ks. prał. dr Kazimierz Ziółkowski, proboszcz mławskiej parafii.
KAI, pa/Stacja7