Grażyna Łobaszewska to polska wokalistka i kompozytorka. Jej piosenki nucą kolejne pokolenia, a sale na jej koncertach są zawsze wypełnione. Artystka o jednym z najlepszych soulowych głosów w Polsce w lipcu 2022 r. obchodziła swoje 70. urodziny. Przyszłą na świat 19 lipca 1952 r. w Gdańsku. Wychowywała się w domu pełnym muzyki, co zapewne jest powodem tego, że od dzieciństwa marzyła o byciu piosenkarką.
Marzenia te pomału zaczęły się spełniać. Najpierw Grażyna Łobaszewska rozwijała je występując w studenckich klubach w Trójmieście. Jak później sama przyznała występy te pozwoliły się jej wyzbyć paraliżującej nieśmiałości, z którą się zmagała. W 1971 r. zadebiutowała na profesjonalnej estradzie podczas Festiwalu Piosenki Radzieckiej w Zielonej Górze. Później śpiewała w chórkach na koncertach m.in. Haliny Frąckowiak i Urszuli Sipińskiej, by następnie dołączyć do zespołu Ergo Band i grupy jazzrockowej Crash, z którą koncertowała w renomowanych klubach w Europie.
STACJA7 POLECA
„No to z Bogiem”
Jednak jak sama przyznała, bardzo tęskniła za Polską. Dlatego postanowiła powrócić do Poznania, gdzie założyła rodzinę. Nadal występowała, jednak już nieco innym trybie. Choć jak sama przyznaje nigdy nie była zbyt religijna, jednak pewna sytuacja w jej życiu znacznie na nią wpłynęła. Kobieta uległa poważnemu wypadkowi. Wyruszając w podróż, powiedziała: „No to z Bogiem”. Przeżyła tylko ona i ta pasażerka, która jej wtedy odpowiedziała.
Wszystko działo się w ułamkach sekundy, ale miałam czas pomyśleć. »Panie Boże, chciałabym jeszcze pokochać kogoś z wzajemnością, w tym samym czasie, bo takiej miłości dotąd nie spotkałam«. Potem budzę się, żyję. Wydaje mi się, że jestem wielorybem. Pan Bóg mnie zachował, cieszę się. Choć w innej postaci, ale wciąż na świecie… I zemdlałam. Samochód trzeba było piłować. Zarówno mnie, jak i dziewczynce, która odpowiedziała: »Z Bogiem«, nic się nie stało – opowiadała później Grażyna Łobaszewska.
W 2016 r. artystka wzięła udział w nagraniu płyty z okazji Światowych Dni Młodzieży. Kompozycja „List do Ciebie piszę” Grażyna Łobaszewska wykonuje w duecie z Mieczysławem Szcześniakiem. To niezwykły utwór będący wołaniem do Boga o otoczenie opieką.
Przeczytaj również
-
Krewny rodziny Ulmów: beatyfikacja to wyniesienie ich czynu miłosierdzia na zupełnie inny poziom
-
„W wojsku trzeba w coś wierzyć. Ja wybrałem Boga”. Poruszające wyznanie żołnierza
-
„Od nienawiści strzeż mnie, Boże…” Wyjątkowy utwór w wykonaniu Jacka Kaczmarskiego
-
Hollywoodzki aktor zachęca do podjęcia wielkopostnego wyzwania. „Musimy się wzmocnić”
-
Abp Jędraszewski zapewnił o modlitwie za Kubackich. „Powierzamy was opiece św. Jana Pawła II”
-
Piękne wyznanie córki Ani Przybylskiej: myślę o mamie i modlę się za nią, codziennie
-
Czy papież wyśle abp. Gänsweina do Kostaryki?
-
Tomasz Wolny: to dzień najlepszych ludzi na świecie! Dzięki nim świat jest piękniejszy!
-
Pokazuje, że niemożliwe nie istnieje. Polak z zespołem Downa podwójnym Mistrzem Świata!
-
“Odrzucony św. Józef”, który nie odrzuca prośby o wstawiennictwo. Historia z sanktuarium w Starych Szpakach
-
Św. Józef poprosił s. Faustynę o odmawianie pewnej modlitwy. „Obiecał mi swą szczególniejszą pomoc i opiekę”
-
„W złożonych dłoniach strzępy ciszy, co mogły być modlitwą…”. Wiersz Jacka Cygana w poruszającym wykonaniu Sanah
-
Postawiła na św. Józefa, a on zadbał, by swojego męża spotkała w odpowiednim momencie
-
„Św. Józef odpowiedział na moje potrzeby. Od tamtej pory trzymam z nim sztamę”
-
Chrystus umiera w ruinach katedry. Ta droga krzyżowa jest silnie związana z doświadczeniami Warszawy
Posłuchaj tego wyjątkowego utworu:
Grażyna Łobaszewska, Mieczysław Szcześniak
List do Ciebie piszę:
Wolną wolę dałeś mi, dziś do Ciebie śpiewam list.
Mówią: błądzić ludzka rzecz. Ja nie radzę sobie. Wybacz.
Pokaż drogę do Ciebie. Panie mój.
Naucz mnie, czego nie wiem. Panie mój.
To całe zło weź do siebie. Panie mój.
Proszę, podaj mi dłoń. Panie mój. Proszę.
Wolną wolę dałeś mi, dziś do Ciebie śpiewam list.
Mówią: błądzić ludzka rzecz. Ja nie radzę sobie.
Wybacz mi. Gdy miłości jest jakby mniej wokół nas.
Tak się boję, że zgubię się w ten zgubny czas.
Daj mi siłę i ochroń mnie. Boże mój.
Przed zwątpieniem ochroń mnie, proszę. Boże mój.
Ochroń mnie.
Ref. : W duszy mej tyle listów jeszcze śpiewa.
Jeszcze tyle pieśni gra. Potrzebuję Cię, Boże, tak jak chleba
Powszedniego krzyża znak,
By zgodnością móc spojrzeć sobie w twarz.
Ochroń mnie.
Ochroń mnie. Panie…
Gdy miłości jest jakby mniej.
Tak się boję, że zgubię się.
Przed zwątpieniem ochroń mnie.
Proszę. Gdy miłości jest jakby mniej. Boję się.
Gdy miłości jest jakby mniej wokół nas.
Tak się boję, że zgubię się w ten zgubny czas.
Daj mi siłę i ochroń mnie. Boże mój.
Przed zwątpieniem ochroń mnie. Boże mój.
Ochroń mnie.
Tekst pochodzi z tekstowo.pl
pa, plejada.pl, radio.opole.pl/Stacja7
