Papież: Odkryj, kim jesteś, weź się do roboty i zrealizuj marzenie, jakim jest Twoje życie

Opublikowano: 12 grudnia 2021 godz. 12:48

Ten tekst przeczytasz w mniej niż dwie minuty

"Wiara ucieleśnia się w konkretnym życiu. Nie jest abstrakcyjną i uogólnioną teorią, dotyka ciała i przemienia życie każdego człowieka" - powiedział Papież w katechezie przed modlitwą Anioł Pański.

W swoim rozważaniu Franciszek odniósł się do niedzielnej ewangelii, pokazującej jak tłumy celników i żołnierzy pytają Jana Chrzciciela „co mamy czynić?”. To pytanie nie bierze się z poczucia obowiązku, ale z serca, poruszonego przyjściem Pana – wskazał papież. Pomyślmy o ukochanej osobie, która ma do nas przyjechać. Sprzątamy dom, szykujemy się na tę wizytę. Tak samo jest z Jezusem – mamy się przygotować, zapytać, co możemy zrobić – powiedział.

„Pytajmy Pana, co mamy czynić”

Franciszek zauważył, że Ewangelia przypomina nam o czymś ważnym: życie stawia przed nami zadanie. Nie jest ono bez sensu, nie zdaje się na przypadek. Wręcz przeciwnie! Jest ono darem, jaki przekazuje nam Pan, mówiąc: odkryj, kim jesteś, i weź się do roboty, by zrealizować marzenie, którym jest twoje życie! Każdy z nas – nie zapominajmy o tym – jest misją do spełnienia. Nie bójmy się pytać Pana „co mam czynić?”. Pytajmy Go o to często. Pytajmy siebie, co możemy zrobić dla bliźnich, dla Kościoła, dla społeczeństwa – zachęcił.

Papież wskazał, że wśród licznych przygotowań do Świąt mamy się zapytać, co mamy czynić dla Jezusa, dla bliźnich. Jan daje odpowiedź dla każdej grupy. Tym, którzy mają dwie suknie – aby się dzielili. Celnikom – aby nie pobierali więcej, niż muszą. To dla nas cenna lekcja. Wiara ucieleśnia się w konkretnym życiu, nie jest teorią. Wiara dotyka i zmienia życie każdego człowieka z osobna. Wiara wzywa do konkretów. Zadajmy sobie pytanie, co konkretnie możemy uczynić – wyjaśnił Papież.

„Zróbmy coś konkretnego”

Jak zwrócił uwagę Franciszek, jesteśmy już bardzo blisko Bożego Narodzenia. Trzeba zapytać, co możemy zrobić dla naszych bliskich. Może mogę zadzwonić do osoby samotnej, odwiedzić osobę starszą, zrobić coś by usłużyć ubogim, potrzebującym. Może muszę poprosić kogoś o wybaczenie, może muszę uregulować jakiś swój dług. A może zaniedbałem swoją modlitwę. Zróbmy coś konkretnego – zachęcił Franciszek.

Niech w tym zadaniu pomoże nam Matka Boża, w której łonie Bóg stał się ciałem – zakończył rozważanie Papież.