Nasze projekty

Kard. Tagle zdradził kulisy konklawe. Miał wspomóc przyszłego papieża… słodyczami!

Filipiński kardynał Luis Antonio Tagle podzielił się anegdotą o tym, jak cukierki od niego pomogły nowemu papieżowi przetrwać emocje związane z wyborem.

fot. vatican news, youtube.com (print screen)/ Maskacjusz TV, youtube.com (print screen)

Filipiński kardynał Luis Antonio Tagle w szczególny sposób wspierał papieża Leona XIV na finiszu konklawe. Kard. Tagle opowiedział na konferencji prasowej w Rzymie, że kiedy kard. Robert Francis Prevost, który siedział obok niego na konklawe, zdał sobie sprawę podczas liczenia głosów, że zostanie wybrany, zaczął ciężko oddychać, dlatego zaproponował przyszłemu papieżowi słodycze.

Zawsze mam przy sobie słodycze. Kard. Prevost siedział obok mnie. Kiedy usłyszałem, że ciężko oddycha, zapytałem go: 'Chcesz cukierka? A on odpowiedział: 'Dobrze, daj mi jednego, proszę’” – mówił kard. Tagle. Jak dodał, żartując, to był jego „pierwszy `akt miłosierdzia` wobec nowego papieża”.

ZOBACZ>>> Zawsze siedział na końcu. Nie przez przypadek. Koledzy zdradzają, jakim uczniem był Leon XIV

Reklama

Kard. Tagle zawsze ma przy sobie cukierki

Kard. Tagle poinformował również, że przywiózł już słodycze na konklawe w 2013 roku. Kolumbijski kardynał wyśmiał go za to w tamtym czasie. Zapytał mnie po włosku, co przywiozłem ze sobą do Kaplicy Sykstyńskiej. Odpowiedziałem `karmelowe cukierki`, a on powiedział: `Ten mały chłopiec przynosi słodycze do Kaplicy Sykstyńskiej’ – wspominał kard. Tagle.

Jak wytłumaczył, zabrał ze sobą słodycze na konklawe, ponieważ zawsze jest głodny podczas długich spotkań. Później kolumbijski kardynał sam poprosił go o słodycze. „Zapytał: 'Masz więcej? Proszę, daj mi jednego`”, wspominał kard. Tagle.

Reklama

KAI, pa/Stacja7

Konklawe

Reklama
Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja