Nasze projekty

Ks. Grzegorz Radziszewski zginął w wypadku w Chorwacji. „Niech Bóg przyjmie Go do radości nieba”

Ksiądz Grzegorz Radziszewski SDB jest jedną z dwunastu ofiar wypadku polskiego autokaru w Chorwacji. "Dziękując za wszelkie dobro, które śp. ks. Grzegorz spełnił na ziemi, prośmy w naszych modlitwach Boga, aby przyjął Go do radości nieba" - piszą Salezjanie z inspektorii warszawskiej.

fot. Salezjanie - inspektoria warszawska/facebook.com

Drodzy Współbracia, otrzymaliśmy z Konsulatu RP w Zagrzebiu oficjalne potwierdzenie o tragicznej śmierci naszego Współbrata – ks. Grzegorza Radziszewskiego. Niech Bóg okaże Jemu swoje Miłosierdzie i przyjmie do radości nieba, a najbliższą Rodzinę niech ukoi w bólu i umocni w nadziei, że rozłąka przemieni się w ponowne spotkanie, które już się nie skończy – przekazał ks. Artur Sulik SDB sekretarz Inspektorii Warszawskiej Księży Salezjanów, cytowany przez stronę salezjanie.waw.pl.

Salezjanin był katechetą w I Liceum Ogólnokształcącym im. Marii Skłodowskiej-Curie w Sokołowie Podlaskim. Duchowny był również byłym kapelanem płockiego obwodu Związku Harcerstwa Polskiego. Członkowie pożegnali księdza na swoim facebooku. Druhny i druhowie, przyjaciele ks. Grzegorz odszedł na wieczną wartę! Dziękujemy za Twoją służbę, za Twój uśmiech, za to że byłeś z nami w dobrych i trudnych chwilach – czytamy we wpisie.

Do wypadku autokaru wiozącego polskich pielgrzymów doszło 6 sierpnia o godzinie 5:40 na autostradzie A4, na północ od Zagrzebia. Autokar wyruszył w piątek z Częstochowy do Medjugorie. Pielgrzymkę zorganizowało Biuro Bractwa św. Józefa. Na pokładzie autokaru było 2 kierowców i 42 pielgrzymów, głównie z Sokołowa, Konina i Jedlni k. Radomia. W wypadku zginęło 12 osób, a ponad 30 jest rannych.

Reklama

pa, onet.pl, salezjanie.waw.pl, tvn24.pl/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę