Czy Polacy pomagają i angażują się w akcje charytatywne? Według badań 2/3 osób przynajmniej raz w roku dzieli się swoimi pieniędzmi z potrzebującymi.
Coraz więcej osób angażuje się w działalność charytatywną – taki wniosek płynie z badania przeprowadzonego w zeszłym roku przez Centrum Badania Opinii Społecznej „Aktywność Polaków w organizacjach obywatelskich”. Wynika z niego, że na przestrzeni ostatnich dwóch lat wzrosło zaangażowanie w działalność ruchów i stowarzyszeń samopomocowych, organizacji wspierających placówki służby zdrowia, związków działkowiczów, hodowców, wędkarzy, myśliwych, organizacji charytatywnych działających na rzecz potrzebujących dzieci oraz dorosłych, a także organizacji oraz ruchów religijnych i kościelnych.
Coraz więcej zaangażowania na rzecz drugiego człowieka
60 procent badanych dorosłych Polaków nie działa w żadnej organizacji o charakterze obywatelskim. Co ciekawe „co piąty respondent deklaruje, że poświęca swój wolny czas na działalność społeczną w jednej tego typu organizacji, co dwunasty działa w dwóch organizacjach, a co siódmy – w trzech lub więcej”. Z przeprowadzonych badań CBOSu wynika, że dużą aktywnością społeczną w ramach organizacji obywatelskich charakteryzują się przede wszystkim: kadra kierownicza oraz specjaliści wyższego i średniego szczebla. Jeszcze dwa lata temu co szósty dorosły Polak angażował się społecznie w pracę zarówno na rzecz swojej społeczności, jak i organizacji obywatelskich. A co czternasty działał jedynie w środowisku lokalnym.
Społecznicy stanowili w ubiegłym roku niemal połowę dorosłych Polaków. – Od prawie 10 lat pracuję przy organizacjach charytatywnych. Od 5 lat widzę jak nasze społeczeństwo otwiera się na potrzeby drugiego człowieka – komentuje Paweł Ryta, były koordynator wolontariatu w hospicjum dziecięcym, obecnie dyrektor Fundacji Ja Też. – Kiedyś zbieraliśmy datki tylko na leczenie. Teraz społeczeństwo potrafi otworzyć się również na inne form pomocy: spełnianie marzeń nie tylko dzieci, ale i zapaleńców.
Więcej pieniędzy, mniej czasu
Przeczytaj również
Jak podkreśla Paweł Ryta, z roku na rok coraz bardziej widać jak wiele osób przekazuje swój jeden procent na instytucje związane z działalnością charytatywną. – Zauważyłem, że sporo osób woli przekazać pieniądze niż przyjść i realnie pomóc w wolontariacie przy akcji charytatywnej. Bardzo nad tym ubolewam – dodaje. – Zapominamy, że tylko wspólną pracą możemy coś zbudować. To, że przekażemy na coś pieniądze, nie oznacza że dany cel zostanie zakończony sukcesem. Będąc na miejscu, angażując się i pomagając dajemy drugiemu człowiekowi to, co najważniejsze – czas i obecność – podkreśla Paweł Ryta.
Z wyższym wykształceniem, z większych miast
W ostatnich latach systematycznie rośnie zaangażowanie Polaków w pracę społeczną w organizacjach obywatelskich. Z badań CBOS wynika, że bardziej aktywne i zaangażowane w działalność społeczną są osoby z określonymi cechami. To między innymi: ponadprzeciętne zaangażowanie religijne, wyższe wykształcenie, satysfakcjonująca sytuacja materialna oraz zamieszkiwanie w największych miastach.
Natomiast z badań przeprowadzonych przez ARC Rynek i Opinia wynika, że najbardziej rozpoznawalną akcją charytatywną jest Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy. Na kolejnych miejscach Polacy wskazują Caritas Polska, akcję “Cała Polska Czyta Dzieciom” oraz “Szlachetną Paczkę”.