Wtajemniczeni. Bp Solarczyk rozważa tajemnice radosne

Niech modlitwa i rozważanie tajemnic radosnych przyniesie to bogactwo, które napełniało Maryję i było znakiem zwycięstwa Boga. Uciesz się Jego obecnością!

bp Marek Solarczyk WTAJEMNICZENI

Mateusz Niedośpiał

Maryja jest przewodniczką, jest niesamowitym przykładem i potwierdzeniem, że można spotkać Boga, można Go odczytać, zobaczyć, zanieść, ucieszyć się Jego obecnością i można rozważać nieustannie w swoim sercu to, co nam ofiarowuje.

Niech modlitwa i rozważanie tajemnic radosnych przyniesie to bogactwo, które napełniało Maryję i było znakiem zwycięstwa Boga.

Zapraszamy na pierwszy odcinek serii „Wtajemniczeni”, w którym bp Marek Solarczyk rozważa radosne tajemnice Różańca.

ROZWAŻANIA – TAJEMNICE RADOSNE

Wprowadzenie

Rozważamy tajemnice radosne Różańca Świętego. Radosne, czyli przywołujące to wszystko, co rzeczywiście napełnia serce człowieka pełną radością, pokojem, darem miłości Boga. Jak zawsze w modlitwie różańcowej, przewodniczką jest dla nas Maryja. Stajemy razem z Nią wobec tego wszystkiego, co jest bliskie każdemu człowiekowi, a szczególnie młodemu człowiekowi.

Przeczytaj również

Tajemnica I
Zwiastowanie Najświętszej Maryi Pannie

Kiedy wchodzimy w tajemnicę zwiastowania, uświadamiamy sobie jak niesamowicie cenne i ważne jest to, aby dostrzec w życiu bliskość i obecność Boga. W tym wszystkim co dzisiaj przeżywamy, czego doświadczamy, w jaki sposób patrzymy, równie ważne jest, by spotkać to wszystko, co będzie znakiem przychodzącego Boga. Boga, który mówi, że potrzebuje właśnie ciebie. Boga, który mówi, że w twoje życie jest wpisanych tak wiele Jego dzieł. Boga, który zaprasza do tego, abyś te dzieła podjął. To jest wielki dar i nadzieja. Modlitwa różańcowa, październik – to wszystko przywołuje tajemnice Maryi. To daje nam wielką ufność i nadzieję, że będziemy potrafili to dzieło i obecność Boga przyjąć i rozwinąć.

Tajemnica II
Nawiedzenie Świętej Elżbiety

Zwiastowanie prowadzi do nawiedzenia. A nawiedzenie to ten wyjątkowy moment, gdy Maryja przybyła do Elżbiety. Tak wiele wątków i tajemnic, to niesamowita okazja do tego, abyśmy potrafili zobaczyć i przywołać tych wszystkich ludzi, którzy dla nas byli potwierdzeniem obecności Boga. Tych, którzy byli dla nas znakiem tego, że On żyje i działa, owocem tego, że Jego moc rzeczywiście potrafi dotknąć człowieka i przemienić jego ludzkie problemy. Tak dokonało się w życiu Elżbiety. To był ten wyjątkowy moment, kiedy Maryja wchodząc do Elżbiety uświadomiła sobie jak wielką tajemnicę Boga niesie. Kiedy usłyszała: „Skądże mi to, że Matka mojego Pana przychodzi do mnie?”. Rozważając tą tajemnicę, przywołaj tych wszystkich, dzięki którym Twoja wiara się umacnia, a Bóg przez nich potwierdza Swoją obecność. Jednocześnie uświadom sobie, że to, co ty niesiesz, jest równocześnie wielkim skarbem i darem dla innych. To jest wartość tej tajemnicy. Przywołuje ona również niesamowity dar radości wiary, który prowadzi do tajemnicy narodzenia.

Tajemnica III
Narodzenie Pana Jezusa

Jakże pięknie brzmią słowa św. Jana w Ewangelii, który mówi, że Słowo stało się ciałem. Niesamowity moment, który jest wielkim zaproszeniem, abyśmy rozważając tę tajemnicę potrafili zobaczyć, że to właśnie dzięki nam, naszemu życiu, temu co w nie wnosimy i co mamy wnieść, Bóg chce być obecny w życiu innego człowieka. To jest wielki dar, ale i wielki moment. Kiedy Anioł stanął przed Maryją, a Bóg mówił przez niego, że będzie dokonywał wielkich dzieł przez Maryję, stwierdził, że to wszystko zrealizuje się przez to, że będzie matką. Słowo stało się ciałem i zamieszkało między nami. Niech ta tajemnica poprowadzi Was właśnie do tego daru, tej wielkiej szansy, aby to, co jest obecnością Boga nas umocniło, a przede wszystkim było darem dla innych. Tylko wtedy będziemy potrafili zobaczyć również wartość tajemnicy ofiarowania.

Tajemnica IV
Ofiarowanie Pana Jezusa w świątyni

Izraelici mieli stanąć wobec Boga, aby ofiarować swoje pierworodne dziecko. I to ofiarowanie pierworodnych miało być dla nich przypomnieniem: Oto uczestniczysz w tak wielkim dziele, oto jesteś kontynuatorem tego wielkiego dzieła i w Tobie się to zawiera. Ty masz dalej to ponieść. To jest czas, byśmy potrafili zobaczyć, że to dzieło wiary, które my przeżywamy, podejmujemy i które w nas jest pisane – to jest nasze zadanie. Dzisiaj, teraz. Papież Franciszek mówił to do młodych w Panamie, zawarł tę myśl w swoim dokumencie po Synodzie Młodych. To jest teraz, to jest dzisiaj, to jest wielka szansa. Mam różaniec, podejmuję modlitwę różańcową. Staję wobec Boga z wielkim darem Jego obecności, który jest niesamowicie cenny i ważny. To jest moje, za to odpowiadam, po to, aby zanieść to innym. Tylko wtedy staniemy z całą otwartością wobec tajemnicy odnalezienia Pana Jezusa w świątyni.

Tajemnica V
Odnalezienie Pana Jezusa w Świątyni

Tak ją oficjalnie nazywamy, ale przecież tak wyjątkowe są słowa Pana Jezusa, który mówi: „Czemuście mnie szukali? Nie wiedzieliście, że powinienem być w tym, co należy do mojego Ojca?”. To jest, moi drodzy, wielkie pytanie do każdego z nas. Może skoro się modlimy i ta tajemnica jest wpisana dzisiaj w nasze życie, to jest to wielkie zaproszenie, abyśmy potrafili docenić to, że On jest w naszym życiu, odnowić to, że chcemy być w Jego sprawach? To jest wielkie pytanie o nasze powołanie, na tym etapie kiedy je odkrywamy i na tym etapie kiedy je przeżywamy. Na tych wszystkich etapach, które ostatecznie rzecz biorąc potwierdzają, że Bóg żyje i chce, abyśmy razem z Nim żyli, i aby nasze życie to potwierdzało.

Zakończenie

Maryja jest przewodniczką. Jest niesamowitym przykładem i potwierdzeniem, że można spotkać Boga, można Go odczytać, można Go zobaczyć, można Go zanieść. Można ucieszyć się Jego obecnością i można rozważać nieustannie w swoim sercu to, co nam ofiarowuje. Niech modlitwa i rozważanie tajemnic radosnych przyniesie nam to bogactwo, które napełniało Maryję i było znakiem zwycięstwa Boga.

Tekst zredagowany na podstawie cyklu wideo-rozważań tajemnic Różańca pt. „Wtajemniczeni”, autorstwa bp Marka Solarczyka.