Nasze projekty

Koronawirus w Domu Świętej Marty, gdzie mieszka Franciszek

Jak informuje włoski dziennik Il Messaggero, koronawirus dotarł do Domu Świętej Marty, gdzie mieszka papież Franciszek. Zarażony jest jeden pracowników Sekretariatu Stanu, który mieszka w tym budynku. Watykan nie odniósł się do tych doniesień.

Według Il Messaggero chodzi o ks. Gianluca Pezzoliego, lat 58, u którego test na obecność koronawirusa wypadł pozytywnie. Obecnie przebywa on w Klinice Gemelli, a jego stan nie budzi niepokoju. W samym budynku już wcześniej obowiązywały podwyższone środki bezpieczeństwa: papież Franciszek odprawia poranną Mszę św. w kaplicy jedynie przy współudziale swoich trzech sekretarzy, posiłki spożywa oddzielnie. 

Jak informuje portal przeprowadzono również testy na obecność koronawirusa u papieża Franciszka i osób, z którymi się styka w Domu św. Marty. Wszystkie wyszły negatywnie >>Więcej na ten temat

Niezbędne spotkania odbywa w Pałacu Apostolskim, przystosowanym do przyjmowania gości, i są przy nich zachowane środki ostrożności – m.in. odpowiednia odległość między Ojcem Świętym, a jego gośćmi. Wprawdzie kończą się one uściskiem dłoni, jednak goście papiescy używają środka do dezynfekcji rąk.

Reklama

Il Messaggero przypomina, że w ostatnich dniach zostały zawieszone m.in. prace watykańskiej drukarni, papierowe wydanie L’Osservatore Romano i prace niektórych urzędów. Część biur pracuje zdalnie i – zdaniem dziennika – jest to przygotowanie do ostatecznego zamknięcia na pewien czas. Według dziennika, część środków ostrożności była wprowadzana w Watykanie dość powoli, czego świadectwem jest m.in. szczyt w Bari, poświęcony sytuacji w basenie Morza Śródziemnego, który odbył się 23 lutego i w którym brał udział papież Franciszek.

Nie zastosowano wówczas środków podwyższonej ostrożności, m.in. podczas Eucharystii, ani spotkań plenarnych. Jednak dotychczasowe cztery przypadki koronawirusa w Watykanie i dzisiejszy, piąty, muszą skutkować wprowadzeniu nowych zasad bezpieczeństwa, także w Domu Świętej Marty, choć, jak czytamy na łamach dziennika, papież nie bierze pod uwagę czasowej przeprowadzki do dużo bardziej odizolowanego Pałacu Apostolskiego.

KAI, ad, ms

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę