Nasze projekty

Czy papież zrezygnuje? „Na razie nie jest to w moim programie”

"Uważam, że posługa papieża jest ad vitam (aż do śmierci – przyp.). Nie widzę powodu, dla którego miałoby tak nie być (...). Jeśli natomiast słuchamy „plotek”, to cóż, powinniśmy zmieniać papieża co pół roku!" - powiedział papież Franciszek podczas spotkania z jezuitami, które odbyło się 2 lutego w Demokratycznej Republice Konga.

fot. Calixto N. Llanes/Juventud Rebelde (CUBA)/Flickr

Podczas swojej niedawnej podróży apostolskiej do Demokratycznej Republiki Konga, papież Franciszek spotkał się 2 lutego z jezuitami. Pytano go między innymi na temat ewentualnej rezygnacji. Franciszek potwierdził, że dwa miesiące po wyborze go na następcę św. Piotra napisał swoją rezygnację. Zrobiłem to na wypadek, gdybym miał jakiś problem zdrowotny, który uniemożliwiałby mi sprawowanie posługi i gdybym nie był w pełni świadomy, aby móc złożyć rezygnację. Nie oznacza to jednak wcale, że rezygnacja papieży powinna stać się, powiedzmy, «modą», czymś normalnym – powiedział w czasie spotkania.

Franciszek jednocześnie odniósł się do swojego poprzednika i jego decyzji. Benedykt miał odwagę to uczynić, bo nie czuł się na siłach, żeby ją dalej kontynuować ze względu na stan zdrowia – powiedział. Jak dodał, on na razie nie ma w planach takiej decyzji. Na razie nie jest to w moim programie. Uważam, że posługa papieża jest ad vitam (aż do śmierci – przyp. KAI). Nie widzę powodu, dla którego miałoby tak nie być. Pomyślcie, że posługa wielkich patriarchów jest zawsze dożywotnia. A tradycja historyczna jest ważna. Jeśli natomiast słuchamy „plotek”, to cóż, powinniśmy zmieniać papieża co pół roku! – podkreślił.

KAI, pa/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę