"Na naszej fladze nie ma krwi. Nie ma i nigdy nie będzie czarnych plam, nie ma swastyk. Flaga Ukrainy to ziemia. Spokojna, żyzna, złocista. To niebo jest spokojne, czyste, błękitne i bez rakiet. Tak było. I tak będzie" - podkreślił prezydent Ukrainy, w swoim ostatnim przemówieniu.
Ukraińcy, są nas miliony. A to są miliony sposobów walki o naszą przyszłość i flagę. Bronimy naszej flagi, bo to jest nasza świętość. Tę flagę rozwijaliśmy w kosmosie, na Antarktydzie. Pod tą flagą szliśmy pomagać wielu innym państwom świata. Czego nigdy nie robiliśmy, to pod tą flagą nigdy nie mordowaliśmy innych ludzi i narodów pragnących pokoju – podkreślił Wołodymyr Zełenski.
Na naszej fladze nie ma krwi. Nie ma i nigdy nie będzie czarnych plam, nie ma swastyk. Flaga Ukrainy to ziemia. Spokojna, żyzna, złocista. To niebo jest spokojne, czyste, błękitne i bez rakiet. Tak było. I tak będzie – dodał.
Wspomniał również o zniszczeniach, które sieją wojska rosyjskie. Podkreślając, że nie ma na nie żadnego uzasadnienia. Dopóty tak będą działać, dopóki nie zostaną ukarani. Siły zbrojne wiedzą, co się dzieje. Wiemy, że wróg jest zdemoralizowany, przyszli tu szukać czegoś, czego nigdy tu nie było. Normalny człowiek powinien być przerażony, patrząc na te zniszczone budynki – kontynuował prezydent Ukrainy.
„Ile jeszcze śmierci i zniszczenia potrzeba, aby zabezpieczyć niebo nad Ukrainą?”
W dalszej części przekazał, że rozmawiał z Andrzejem Dudą, Borisem Johnsonem i Emmanuelem Macronem, od których jak podkreślił uzyskał wiele sygnałów umacniających Ukrainę.
Potrzebne są nowe sankcje, bojkot rosyjskiego eksportu. Bojkot importu do Rosji. Niech wojna przyjdzie też do nich. Wspólnota międzynarodowa powinna działać jeszcze bardziej zdecydowanie – mówił.
Przeczytaj również
-
Franciszek: wynegocjowany pokój lepszy niż niekończąca się wojna
-
Dziewczynka urodziła się, gdy jej mama już nie żyła. „To znak życia dla całej Strefy Gazy”
-
Tłumy pożegnały wolontariusza zabitego w Strefie Gazy. „Przez ręce Damiana stało się tyle dobra”
-
Jan Kobuszewski: To Bóg daje najważniejsze wsparcie
-
Kościół na terenie getta. Niezwykła historia kościoła Wszystkich Świętych w Warszawie
-
Portugalski ksiądz oczyszczony z zarzutów o nadużycia seksualne. „Jest niewinny”
-
W Niemczech też trwa dyskusja o aborcji
-
Abp Galbas: Jeśli Kościół nie jest synodalny, to jest tylko zimną instytucją
-
Paryska katedra Notre-Dame zyska nowe witraże. Mają symbolizować „ślad XXI wieku”
-
Czy 13-latka z Filipin zostanie jedną z najmłodszych błogosławionych?
-
Biblia przetłumaczona już na 743 języki. Z roku na rok jest ich coraz więcej
-
Bp Kawa: w Rosji zapanowała jakaś zbiorowa katastrofa moralna
-
10-letnia Marie ma zespół Downa i właśnie wystąpiła w ONZ! „Te dzieci są poezją świata”
-
Damian zginął, niosąc pomoc w Strefie Gazy. „Dawał światu to, co najlepsze”
-
Prawie 9 milionów osób pielgrzymowało do Matki Bożej z Aparecidy. Liczba ta ciągle rośnie
Strzelają w sypialnie miast, biorą zakładników. To nasz świat i nasz kraj. Ile jeszcze śmierci i zniszczenia potrzeba, aby zabezpieczyć niebo nad Ukrainą? Czym ludzie w Charkowie różnią się od ludzi z Hamburga czy Wiednia? – pytał Zełenski.
Czekamy na waszą decyzję. Dajcie nam przynajmniej taką broń i możliwość obrony przeciwlotniczej, byśmy mogli sami się bronić. To jest to, co świat powinien dać nie tylko Ukrainie, ale sobie samemu, aby doprowadzić ludzkość do jak najszybszego zwycięstwa – podkreślił Zełenski.
Prezydent Ukrainy wspomniał również o pakiecie rozwiązań jakie Ukraina zamierza wprowadzić m.in. dla przedsiębiorców. Rząd Ukrainy już planuje, jak odbudować kraj po zwycięstwie – zaznaczył.
Dodał także, że pojawią się specjalne ulgi podatkowe dla tych, którzy zostali powołani do wojska i walczyli o kraj. Wszystko to na czas stanu wojskowego i co najmniej na rok po jego zakończeniu – mówił.
To będzie wielkie rządowe wsparcie. Będziemy działać tak, żeby odbudowa Ukrainy była jak najszybsza i najlepsza. Będziemy koncentrować się na ludziach, byśmy mogli wrócić do pokoju, zwykłej pracy, jak tylko odzyskamy naszą ziemię i spokój na niej – podkreślił Zełenski.
pa, onet.pl/Stacja7
