"Fundusz Kościelny nie może być ZUS-em Kleru" - powiedziała minister Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Na jej słowa postanowił zareagować ks. Janusz Chyła. W swoich mediach społecznościowych ujawnił wysokość swoich składek.

W poniedziałek, 24 marca minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej, Agnieszka Dziemianowicz-Bąk ogłosiła, że skierowała „wniosek o wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu projektu ustawy ministerstwa likwidującej Fundusz Kościelny”.
Jak dodała, jest to efekt zobowiązania, jakie Lewica złożyła Polakom w kampanii wyborczej. Zwróciła uwagę, że ten postulat pojawił się również w „100 konkretach Koalicji Obywatelskiej”.
„Po ponad roku trzeba w końcu powiedzieć jasno: Dość czekania, czas na działania – czas na ustawę!” – napisała minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.
ZOBACZ>>> Minister Dziemianowicz-Bąk chce likwidacji Funduszu Kościelnego. Zapowiada: „czas na ustawę!”
Podczas konferencji prasowej w Sejmie, która odbyła się w środę minister Dziemianowicz-Bąk powiedziała, że „Fundusz Kościelny nie może być ZUS-em Kleru”. Zasady finansowania rent i emerytur osób duchownych muszą się zmienić i muszą zacząć funkcjonować tak, jak w stosunku do wszystkich innych osób pracujących – dodała.
Przeczytaj również
Ksiądz odpowiada minister: „Fundusz Kościelny to częściowa rekompensata za rabuner”
Na słowa minister Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej postanowił odpowiedzieć ks. Janusz Chyła, proboszcz parafii pw. Matki Bożej Królowej Polski w Chojnicach w województwie pomorskim.
W swoich mediach społecznościowych pokazał przelewy, jakie wykonał w marcu na rzecz ZUS-u. Według tego można dowiedzieć się, że parafia odprowadziła składkę w wysokości 12 862, 40 złotych. Dodatkowo, jak zaznaczył „należy dodać ubezpieczenie wikariuszy zatrudnionych w szkołach, którzy są rozliczani jak każdy nauczyciel”. Z załączonych zdjęć wynika, że opłata ks. Chyły wynosi ponad 800 złotych.
„Fundusz Kościelny to częściowa rekompensata za rabunek dokonany przez komunistów” – dodał.
W marcu @ParafiaChojnice przekazała do ZUS 12 862, 40 zł za pracowników i za mnie. Do tej kwoty należy dodać ubezpieczenie wikariuszy zatrudnionych w szkołach, którzy są rozliczani jak każdy nauczyciel. Fundusz Kościelny to częściowa rekompensata za rabunek dokonany przez… https://t.co/aIkSBp1ICF pic.twitter.com/5VS6vHmICB
— ks. Janusz Chyła 🇵🇱 (@Janusz1967) March 27, 2025
Czym jest Fundusz Kościelny?
Fundusz Kościelny to państwowy fundusz w Polsce, utworzony w 1950 roku jako forma rekompensaty dla Kościołów i innych związków wyznaniowych za przejęte przez państwo nieruchomości.
Początkowo największą pozycję w jego wydatkach zajmowało wspomaganie kościelnej działalności charytatywnej, opiekuńczej i oświatowo-wychowawczej oraz remonty i konserwacje kościelnych zabytków.
W kolejnych latach trend ten uległ zmianie na rzecz pokrywania składek duchownych na ubezpieczenie. Zgodnie z ustawą o systemie ubezpieczeń społecznych Fundusz Kościelny finansuje składki na ubezpieczenie emerytalne, rentowe i wypadkowe duchownych, zaangażowanych w duszpasterstwie, a nigdzie nie zatrudnionych – w wysokości 80 proc. najniższej składki, a za członków zakonów kontemplacyjnych i misjonarzy w 100 proc. Fundusz jest dotowany w całości z budżetu Państwa. Wysokość kwoty jaką budżet państwa odprowadza do Funduszu Kościelnego jest decyzją polityczną, którą co roku podejmuje Sejm. Więcej o tym, czym jest Fundusz Kościelny przeczytasz TUTAJ.
X.com/Stacja7