"Praca nie powinna być powodem utrapienia" - mówił bp Damian Bryl podczas mszy świętej z okazji 31. Ogólnopolskiej Pielgrzymki Robotników i Pracodawców do Narodowego Sanktuarium Świętego Józefa w Kaliszu.
W homilii bp Bryl zaznaczył, że nie można ulegać pokusie ubóstwiania pracy, ponieważ nie można w niej odnaleźć ostatecznego i nieodwołalnego sensu życia. Praca ma istotne znaczenie, ale to Bóg, a nie praca jest źródłem i celem człowieka – powiedział.
Akcentował, że jest bardzo ważne, by czas wolny spędzać z rodziną. Odpoczynek pozwala nabrać do pracy odpowiedniego stosunku. Nie zatopić się w pracy, zauważyć, że obok pracy są inne wartości: wiara, ojczyzna, rodzina. Wszyscy potrzebujemy odpoczynku i świętowania niedzieli – stwierdził biskup kaliski.
„Żaden chrześcijanin nie może czuć się do tego uprawniony”
Bp Bryl podkreślił, że w swoim przepowiadaniu Jezus uczy ludzi, by nie dali się owładnąć pracą. Praca nie powinna być powodem utrapienia: zatroskany i zaniepokojony wieloma sprawami człowiek ryzykuje zaniedbanie Boga i Jego sprawiedliwości, których naprawdę potrzebuje – zauważył hierarcha.
Żaden chrześcijanin nie może czuć się uprawniony do tego, by nie pracować i żyć na koszt innych. Wszyscy są nakłaniani przez apostoła Pawła do wzięcia sobie za punkt honoru, aby pracować własnymi rękami tak, by nie potrzebować nikogo i praktykować solidarność również materialną, dzieląc się owocami pracy z tymi, którzy znajdują się w potrzebie – oświadczył. Dodał, że lenistwo szkodzi ludzkiemu bytowaniu.
Po komunii św. w Kaplicy Cudownego Obrazu św. Józefa biskup kaliski Damian Bryl zawierzył św. Józefowi pracowników i pracodawców.
Przeczytaj również
Podczas uroczystości sekretarz stanu w kancelarii Prezydenta RP Andrzej Dera odczytał list prezydenta RP Andrzeja Dudy, który napisał, że „Polacy to naród dumny, ambitny i nie obawiający się wyzwań. Mimo obecnego trudnego czasu naznaczonego globalnymi skutkami pandemii, kryzysu ekonomicznego oraz brutalnej napaści Rosji na Ukrainę, wspólny wysiłek polskich pracowników i pracodawców sprawia, że nasz kraj wciąż się rozwija”.
Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg odczytała list od premiera RP Mateusza Morawieckiego. „Fakt, że święto pracy łączycie państwo z liturgicznymi obchodami dnia św. Józefa, robotnika wskazuje, że inspiracji dla etosu własnego zaangażowania zawodowego poszukujecie przede wszystkim w przesłaniu ewangelicznym. Do takiego działania wielokrotnie zachęcał nas wielki Rodak Jan Paweł II. Idąc tropem papieskiego nauczania musimy na nowo uświadomić sobie, że praca nie służy jedynie zaspokojeniu potrzeb bytowych. Ma ona budować ludzką godność, pomagać przy przezwyciężaniu indywidualnych i grupowych egoizmów, a także kreować zdrowe więzi międzyludzkie” – napisał w liście premier.
Uroczystość zakończyła się pod figurą św. Jana Pawła II, gdzie odśpiewano Barkę i złożono kwiaty. Tradycyjnie już biskup podzielił się chlebem ze zgromadzonymi na uroczystości.
Wraz z biskupem kaliskim Damianem Brylem modlili się: duchowieństwo, parlamentarzyści, przedstawiciele władz rządowych, wojewódzkich, miejskich i powiatowych oraz delegacje robotników i pracodawców.
kh, KAI, PAP/Stacja7