Nasze projekty
Fot. Keylor Soto/Cathopic

Koronka do Najświętszych Ran Pana Jezusa. „Gdy doznajecie przykrości, złóżcie to w Moje Rany, a ból się uciszy”

„Z Moich przebitych Ran udzielę wszystkiego, o co Mnie kto prosić będzie przez Moje Święte Rany” – taką obietnicę złożył Pan Jezus s. Marii Marcie Chambon, francuskiej zakonnicy, której zawdzięczamy Koronkę do Najświętszych Ran Pana Jezusa.

Reklama
Reklama

„Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych. O mój Jezu, przebaczenia i miłosierdzia, przez zasługi Twoich Świętych Ran”.

To słowa modlitwy, której nauczył francuską wizytkę i mistyczkę Pan Jezus zostawiając jej 12 obietnic. Dziś ta modlitwa znana jest jako Koronka do Najświętszych Ran Pana Jezusa i odmawiana na różańcu, podobnie jak Koronka do Bożego Miłosierdzia. „Za każdym słowem wymówionym przez was w koronce spuszczam kroplę krwi Mojej na duszę grzesznika” – zapewnił Jezus siostrę Chambon.

Kim była siostra, której Jezus podyktował Koronkę do Najświętszych Ran?

Franciszka Chambon urodziła się w 1841 r. w ubogiej francuskiej rodzinie. Już w dzieciństwie obdarzona została łaską oglądania w hostii Dzieciątka Jezus, Ukrzyżowanego Chrystusa czy Najświętszej Maryi Panny, a później także miała wizje świętych i dusz czyśćcowych.

Jako 21-letnia dziewczyna wstąpiła do Zakonu Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny (wizytki) w Chambèry przyjmując imiona Maria Marta i na wzór ewangelicznych sióstr z jednej strony spełniała wszystkie powierzone jej klasztorne obowiązki, a jednocześnie pozostawała w zażyłej relacji z Bogiem.

We wrześniu 1867 r. miała ekstatyczną wizję, w której Bóg powierzył jej misję przypomnienia ludziom o wartości nabożeństwa do Świętych Ran Zbawiciela. Jezus powiedział, że Jego rany „uświęcają dusze i zapewniają im postęp w dobrym”, „rodzą owoce świętości”, a ci, którzy je czczą, dojdą do prawdziwego Jego poznania. Zalecał modlitwę koronką zarówno za chorych, jak i za dusze czyśćcowe. Jest ona także „lekarstwem na czasy nieprawości” i „wyjednuje Kościołowi nieustanne zwycięstwa”. Z odmawianiem koronki związana jest też obietnica, że modlący się nią w chwili śmierci będzie cieszył się obecnością Matki Bożej i aniołów, a Pan Jezus Ukrzyżowany przyjmie go w Swej chwale i ukoronuje wieńcem niebieskim.

W latach 1869-1873 wizytka miała dar nadnaturalnego postu – przyjmowała tylko Komunię św., a równocześnie prowadziła intensywny tryb życia zakonnego. W 1874 r. s. Chambon otrzymała stygmaty na stopach, a w kolejnym roku stygmat korony cierniowej. Zmarła w opinii świętości 21 marca 1907 r. w wigilię święta siedmiu boleści Najświętszej Maryi Panny. W 1937 r. rozpoczął się jej proces beatyfikacyjny.

CZYTAJ: Koronka do Ducha Świętego. Piękna i prosta modlitwa dla każdego

Jak odmawiać Koronkę do Najświętszych Ran Pana Jezusa?

Koronka do Najświętszych Ran Pana Jezusa została zatwierdzona w 1908 r. przez papieża Piusa X. Jej tekst ujednolicono dekretem Kongregacji Nauki Wiary z 23 marca 1999 r. Modlitwa ta jest codzienną praktyką sióstr pasjonistek i związanego ze zgromadzeniem grona świeckich Współpracowników Ukrzyżowanego. W internecie można się w nią włączyć m.in. dzięki Michałowi Niemcowi, który skomponował do niej muzykę.

Na rozpoczęcie:

O Jezu, Boski Odkupicielu, bądź nam miłościw i całemu światu. Amen.

Święty Boże, Święty mocny, Święty nieśmiertelny, zmiłuj się nad nami. Amen.

Przebacz, zlituj się mój Jezu, w otaczających niebezpieczeństwach Krwią Twoją Najdroższą osłoń nas. Amen.

Ojcze Przedwieczny, błagamy Cię przez krew Jezusa Chrystusa, Syna Twego Jednorodzonego, okaż nam miłosierdzie. Amen.

Na dużych paciorkach różańca:

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa – na uleczenie ran dusz naszych.

Na małych paciorkach różańca:

O mój Jezu przebaczenia i miłosierdzia – przez zasługi Twoich świętych ran.

Na zakończenie 3 razy:

Ojcze Przedwieczny, ofiaruję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych.

ZOBACZ: Modlitwa, którą codziennie odmawiał o. Pio. Koronka do Najświętszego Serca Jezusa

12 obietnic dla osób odmawiających Koronkę do Najświętszych Ran Pana Jezusa

1. Przyjdźcie do Ran Moich, z sercem pałającym miłością. Przez Rany Moje otrzymacie wszystko, bo zasługa Krwi Mojej jest nieskończonej ceny. Mając moje Rany i Moje Najświętsze Serce, możecie wszystko wyjednać, Najświętsze Rany dają moc nad sercem Boga.

2. Kto jest w jakiejkolwiek potrzebie, niech z wiarą i ufnością przychodzi czerpać ustawicznie ze skarbu Mojej Męki, z Moich przebitych Ran udzielę wszystkiego, o co Mnie kto prosić będzie przez Moje Święte Rany. Trzeba rozszerzyć nabożeństwo do nich.

3. Moje Rany Najświętsze uświęcają dusze i zapewniają im postęp w dobrym. Z Moich Ran rodzą się owoce świętości. Ci, którzy czcić je będą, dojdą do prawdziwego poznania Mnie.

4. W moich Ranach zawsze oczyścić się możecie. Moje Rany uleczą wasze grzechowe rany. Moje Rany pokryją wszystkie wasze przewinienia. Nabożeństwo do Moich Ran jest lekarstwem na te czasy nieprawości.

5. Wszystkie wasze sprawy, nawet najmniejsze, skoro zostaną zanurzone w Mojej Krwi, nabędą przez to nieskończonej zasługi i sprawią pociechy Mojemu Sercu. Zanurz więc sprawy twoje w Moich Ranach, a będą miały wielką wartość.

6. Ofiaruj mi Rany Moje za grzeszników, bo ja pałam żądzą zbawienia dusz. Za każdym słowem wymówionym przez was w koronce spuszczam kroplę krwi Mojej na duszę grzesznika. Grzesznik wyjedna dla siebie nawrócenie przez odmówienie następującej modlitwy: „Ojcze Przedwieczny ofiarowuję Ci Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa na uleczenie ran dusz naszych”.

7. Moc Moja jest w Moich Ranach. Posiadając je, potężnym się stajesz i możesz otrzymać wszystko. Masz nawet więcej mocy ode Mnie, bo możesz rozbrajać sprawiedliwość Moją. Moje Święte Rany podtrzymują świat.

8. Mając Moje Rany, macie wszystko. Przez nie dokonywa się gruntownych dzieł; nie przez kosztowanie pociech, ale przez cierpienia. Trzeba się modlić, ażeby znajomość Moich Świętych Ran rozszerzona była po całym świecie.

9. Wezwania do Najświętszych Ran wyjednywać będą Kościołowi nieustanne zwycięstwa. Powinniście ciągle czerpać z tych źródeł ku triumfowi Mego Kościoła. Trzeba się bardzo modlić za Kościół Święty. Dopóki Rany Moje bronić was będą, nie macie się czego lękać – ani dla siebie, ani dla Kościoła.

10. Gdy doznajecie przykrości lub gdy cierpienie was przygniata, złóżcie to czym prędzej w Moje Rany, a ból się uciszy. Trzeba często przy chorych powtarzać „O mój Jezu, przebaczenia i miłosierdzia przez zasługi Twoich świętych Ran”. Ta modlitwa ulży duszy i ciału chorego.

11. Gdy ofiarujesz Moje Święte Rany za grzeszników, nie zapominaj czynić tego i za dusze w czyśćcu, bo mało jest osób, które by myślały o przyniesieniu im ulgi. Najświętsze Rany są dla dusz czyśćcowych skarbem nad skarby. Ofiaruj swoje cierpienie w połączeniu z Moimi Boskimi Ranami za dusze czyśćcowe.

12. Dusza, która za życia swego śmiertelnego czciła Rany Pana naszego Jezusa Chrystusa, korzystała z ich zasług i ofiarowała je Ojcu Przedwiecznemu za dusze czyśćcowe, będzie miała przy sobie w chwili śmierci Najświętszą Maryję Pannę i Aniołów, a Pan Jezus Ukrzyżowany w całym blasku Swej chwały przyjmie ją i ukoronuje wieńcem niebieskim jej czoło.

za: wizytki.pl, siostrypasjonistki.pl


Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę