Nasze projekty

„Rekolekcje ignacjańskie pozwalają nawiązać kontakt z ostatnią cząstką swojego serca”

Polecają je papieże, duszpasterze i psychologowie. Uczestniczą w nich młodzi, starzy, biznesmeni i naukowcy, artyści i robotnicy, zwykli parafianie, członkowie ruchu charyzmatycznego i tradycjonaliści. Ćwiczenia duchowe św. Ignacego od XVI wieku cieszą się bardzo dużą popularnością.

Cathopic/remehernandez

Rekolekcje ignacjańskie są  formą rekolekcji w całkowitym milczeniu. Uczą spotkania z Bogiem poprzez rozważanie Słowa Bożego zawartego w Piśmie Świętym. To także ścieżka poznania i spotkania ze sobą samym. Zakładają one, że do poznania Boga potrzebne jest poznanie siebie. I na odwrót: poznanie siebie prowadzi do poznania Boga. Rekolekcje zostały oficjalnie zatwierdzone przez papieża Pawła III w 1548 roku.

Dla mnie rekolekcje ignacjańskie to bardzo niebezpieczna sprawa. Problem, który mogą mieć ludzie, gdy się w nie angażują, polega na tym, że często dokonują one zupełnej transformacji naszego życia. Ludzie przyjeżdżają z wieloma pytaniami o wiarę, o Boga, o sens swojego życia. Na początku rekolekcji zawsze mówię, żeby te pragnienia złożyć przed Bogiem i pozwolić Mu działać tak jak same tego chce – powiedział o. Paweł Kowalski, jezuita z Gdańska.

Okazuje się często, że nasze oczekiwania to tylko wierzchołek tego, czego tak na prawdę potrzebujemy i co leży w naszej głębi. Rekolekcje ignacjańskie pozwalają nawiązać kontakt z tą ostatnią cząstką swojego serca, która nie dała się zatruć przez rozczarowanie, samotność i grzech, a gdzie przemawia do nas Przedwieczny. Bóg, którego możemy spotkać, z jednej strony pokazuje się jako Ten, który do nas mówi, a z drugiej jako Ten, który nas z radością wysłucha, okazując współczucie i zrozumienie każdej naszej boleści i cierpieniu – dodał jezuita.

Reklama

Dobra szkoła modlitwy

Ćwiczenia ignacjańskie można realizować w różnych formach. To solidna, formacyjna oferta, pomagająca w rozwoju duchowym, dążeniu do dojrzałości religijnej, oczyszczająca obraz Boga i przede wszystkim pogłębiająca relację z Nim. Jednocześnie jest to dobra szkoła modlitwy, mądrego czytania Pisma Świętego. Uczestnicy uczą się patrzeć na siebie, innych i całą rzeczywistość przez pryzmat wiary.

Istnieją też różne formy indywidualnego przeżywania ćwiczeń, bez konieczności tygodniowego urlopu, np. przy pomocy poświęconej im literatury, nagrań czy podcastów. Z pewnością każdy napotkany jezuita będzie w stanie doradzić odpowiednią formę. Dużo materiałów dostępnych jest w Internecie. Warta uwagi jest jezuicka aplikacja „Modlitwa w drodze”.

Ćwiczenia Duchowe – pisał sam św. Ignacy – są najlepszą rzeczą, jaką w tym życiu mogę sobie pomyśleć i w oparciu o doświadczenie zrozumieć, aby człowiek mógł i sam osobiście skorzystać i wielu innym przynieść owocną pomoc i korzyść. Rekolekcje ignacjańskie to forma modlitwy, która może okazać się doskonała, szczególnie podczas Wielkiego Postu.

Reklama

SPRAWDŹ: Medytacja ignacjańska

kw/KAI/Stacja7

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę