“Im więcej zbierzemy, tym ta pomoc będzie dłuższa i te pieniądze się nie wyczerpią. Pomoc będzie tutaj absolutnie długofalowa” - mówi w rozmowie ze Stacją7 Marcin Majewski, rzecznik prasowy Caritas Polska.
Powódź spowodowała ogromne zniszczenia w południowo-zachodniej Polsce. W miejscach, gdzie woda już opadła, mieszkańcy walczą ze skutkami niszczycielskiego żywiołu. Od początku pomaga im Caritas Polska, która zorganizowała między innymi zbiórkę pieniędzy dla powodzian.
Już mogę powiedzieć, że na konto zbiórki pieniężnej wpłynęło do tej pory około 5 mln zł. Dziękujemy za to wsparcie, ale oczywiście prosimy o więcej, dlatego że skala tragedii jest ogromna i skala zniszczeń jest ogromna – mówi Marcin Majewski, rzecznik Caritas Polska. Jesteśmy na pierwszym etapie, który nazwaliśmy – pomoc, aby przeżyć i tu jest przede wszystkim potrzebna pomoc żywnościowa. Drugi etap to sprzątanie, a trzeci odbudowa – tłumaczy.
Caritas Polska pomaga powodzianom. „Trzeba się spieszyć”
W pierwszych dobach od powodzi potrzebna jest przede wszystkim żywność i woda pitna, ale również między innymi osuszacze, agregatory prądu, taczki, łopaty, grabie, wiadra metalowe, rękawiczki, środki chemiczne.
Jesteśmy już w drugiej połowie września. Gdy porównamy to do powodzi w 1997 roku, to wtedy były jednak wakacje. To mogło jeszcze przeschnąć, a dzisiaj trzeba się spieszyć z osuszaniem, z czyszczeniem, żeby zdążyć przed niskimi temperaturami. Gdy widzę, jak wygląda ulica, to zastanawiam się, co jest w mieszkaniach, przez które przeszła woda, jak to wygląda – mówi.
Do tej pory Caritas Polska kupił 100 osuszaczy, 60 agregatów prądotwórczych, 100 taczek, 500 łopat, 300 grabi, 300 wiader metalowych. Ale to nie koniec, bo organizacja planuje zakup kolejnych. Do końca tygodnia myślę, że Caritas, licząc właśnie te zakupy osuszaczy, generatorów prądu, taczek, łopat, grabi, wiader metalowych, przeznaczy na to milion złotych – mówi Majewski.
Przeczytaj również
Caritas Polska prowadzi też zbiórkę rzeczową, która jest skierowana przede wszystkim do firm, przedsiębiorstw. To jest zbiórka, można powiedzieć, w ilościach hurtowych. To jest bardzo ważne. I dotyczy m.in. takich rzeczy jak agregatory prądu, jak osuszacze, czyli te najpotrzebniejsze rzeczy, które będą potrzebne na ten etap sprzątania, w które w tej chwili już miejscowości wchodzą – mówi rzecznik Caritas Polska.
Ponadto, Caritas Polska przekazał 400 tysięcy dla mieszkańców najbardziej poszkodowanych diecezji, czyli Caritas Diecezji Świdnickiej, Opolskiej, Bielsko-Żywieckiej i Legnickiej – każda otrzymała po 100 tys. złotych.
ZOBACZ: Caritas uruchamia zbiórkę dla powodzian. Jak można pomóc?
Najważniejsza jest zbiórka pieniężna, jak podkreśla rzecznik Caritas Polska, ponieważ po uprzątnięciu zacznie się odbudowa domów powodzian.
Trzeba będzie wymieniać okna, kupować sprzęt AGD, drzwi, płytki, takie różne rzeczy. Dlatego zachęcamy do wsparcia naszej zbiórki pieniężnej, bo im więcej zbierzemy, tym ta pomoc będzie dłuższa i te pieniądze się nie wyczerpią. To na tym to polega. A ta pomoc będzie tutaj absolutnie długofalowa – mówi.
„Paczka dla powodzian”. Tak może pomóc każdy
Każdy, kto chciałby się włączyć w pomoc powodzianom może wesprzeć nie tylko zbiórkę, ale włączyć się też w nową akcję “Paczka dla powodzian”. Caritas Polska krok po kroku wyjaśnia na swojej stronie internetowej, jak powinna wyglądać i co zawierać taka paczka.
Jest lista konkretnych produktów, które w tej paczce powinny się znaleźć. Nie chodzi tylko o produkty żywnościowe z długim terminem ważności, ale na przykład też o produkty chemiczne, baterie, zapałki czy świeczki. Dlatego, że osoby, których domostwa zostały zalane mogą przez długi czas nie mieć prądu, a dzień jest coraz krótszy. W związku z tym potrzeba również świeczek do oświetlenia tych miejsc, w których będą przebywać – tłumaczy Marcin Majewski.
Koszt takiej paczki to około 300 zł. Taką paczkę może przygotować pani, ja, każdy, sąsiedzi mogą się skrzyknąć. Odbieram mnóstwo telefonów, że osoby chcą pomóc, chcą przynieść wodę i inne rzeczy. My chcemy to tak zorganizować, żeby nie trzeba było tego segregować, ale żeby taka paczka, przygotowana według listy i przyniesiona do wskazanego punktu Caritas, trafiła od razu do powodzian. I wtedy ta pomoc idzie bardzo szybko – tłumaczy rzecznik Caritas Polska.
PRZECZYTAJ: „Paczka dla powodzian”. Caritas rusza z nową akcją. Ty też możesz pomóc!
W miejscach dotkniętych powodzią przygotowywane są gorące posiłki, “bo po pierwsze ludzie nie mają gdzie ich ugotować, a po drugie – są zajęci tym, żeby oczyścić swoje domostwa”. Caritas Diecezji Świdnickiej uruchomiła całodobowe jadłodajnie dla osób w kryzysie bezdomności, ale z ciepłego posiłku może skorzystać każdy poszkodowany. Z kolei Caritas Diecezji Opolskiej od poniedziałku rozwozi posiłki dla powodzian przygotowane przez jadłodajnie w Raciborzu i Nysie.
Jesteśmy cały czas w kontakcie z Caritas diecezjalnymi w całym kraju i na przykład mamy gotowość ośrodków z Krakowa, Piły do przyjęcia dzieci na kolonie z najbardziej zalanych terenów – mówi rzecznik Caritas Polska.
Ponadto, z oddziałów Caritas w całej Polsce zgłaszają się wolontariusze, którzy pojadą ze sprzętem w miejsca dotknięte powodzią, aby pomóc w czyszczeniu i sprzątaniu.
My jako Caritas Polska zaczynamy właśnie akcję wolontariacką. Jedziemy na miejsce, najprawdopodobniej to będzie Diecezja Świdnicka, Dzierżoniów. I tam będziemy między innymi pomagać – mówi rzecznik Caritas Polska.
Długa droga przed nami. To ogromne zniszczenia… Katastrofa – mówi. Wielkość tego dramatu jest tak duża, że po prostu trzeba tym ludziom pomagać – dodaje Marcin Majewski.
Wpłat na rzecz powodzian można dokonywać na stronie www.caritas.pl, ale także poprzez BLIK na numer 668 070 000 tytułem POWODZ oraz przelewem tradycyjnym na konto 77 1160 2202 0000 0000 3436 4384 z dopiskiem POWODZ.
kh/Stacja7