Nasze projekty

Przeszukania w kurii sosnowieckiej. Bp Ważny: trzeba spodziewać się kolejnych

Bp Artur Ważny podczas rozmowy na antenie radia RMF24 przyznał, że przeszukania w kurii to "konsekwencja tego, co wydarzyło się ponad rok temu - śmierć diakona i potem samobójcza śmierć kapłana".

fot. Episkopat News/flickr.com

Bp Artur Ważny, był w środę gościem „Rozmowy o 7:00” w Radiu RMF24. Podczas rozmowy biskup był pytany m.in. o sytuację w diecezji sosnowieckiej i przeprowadzonego nie dawno przez prokuraturę przeszukania w kurii sosnowieckiej.

Jak przyznał bp Ważny, można spodziewać się kolejnych przeszukań. To jest konsekwencja tego, co wydarzyło się ponad roku temu – śmierć diakona i potem samobójcza śmierć kapłana. Pozostawił on w swoich notatkach różne informacje dotyczące wielu ludzi – podkreślił. Biskup sosnowiecki zaznaczył przy tym, że część tych notatek może być wiarygodna, a część nie. Prokuratura działa. Trzeba cieszyć się, że to już następuje. Oczyszczenie powinno się zacząć – powiedział.

Bp Ważny o instrukcji dla księży na wypadek kontaktu z prokuraturą

Dalej red. Tomasz Terlikowski poruszył temat rozesłania do księży diecezji sosnowieckiej instrukcji na wypadek kontaktu z policją lub prokuraturą. Bp Artur Ważny podkreślił, że była to odpowiedź na pojawiające się informacje dotyczące spotkań śledczych z duchownymi wspomnianymi w zapiskach nieżyjącego księdza.

Reklama

To był mail, którego wysyłamy co tydzień. Chodzi o to, żeby mieli świadomość, jak się zachować. Ta świadomość w Polsce jest bardzo potrzebna. (…) Ludzie się skarżą na bezsensowne zatrzymania. Czasami można wezwać do prokuratury i porozmawiać, ale mamy inny schemat. Chodziło o to, żeby wiedzieć jak się zachować – powiedział biskup sosnowiecki. Ludzie dowiedzieli się jakie są procedury – dodał zaznaczając, że nie chodzi o „żadne ukrywanie”. Jestem też pasterzem księży, chodzi o to, żeby mieli pewien komfort i świadomość jakie mają prawa -powiedział.

Bp Artur Ważny zapytany o raport z prac komisji ds. skandali w diecezji sosnowieckiej, podkreślił, że będzie on jawny „na tyle, na ile jest to możliwe”. Pewne rzeczy są zastrzeżone dla Stolicy Apostolskiej, są dane wrażliwe do wewnętrznej informacji, ale nie będziemy ukrywać tego co jest konieczne – powiedział.

Reklama

rmf24.pl, pa/Stacja7

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Zatrudnij nas - StacjaKreacja