W najnowszej produkcji Marvela pojawia się motyw pewnej postaci czyniącej "dobro". Czy na pewno jest to dobro obiektywne? Zapraszamy na recenzję filmu "AVENGERS: KONIEC GRY" autorstwa ks. Grzegorza Ogorzałka z kanału "W Koloratce"
Ojciec duchowny Metropolitalnego Seminarium Duchownego w Lublinie. Twórca kanału na YouTube pt. “W koloratce”. W swoich nagraniach poszukuje ziaren Ewangelii w filmach lub serialach.
Prawdziwe i wzruszające historie ludzi, którzy przebaczyli winowajcom najgorsze zbrodnie - o tym jest nowy film Juana Manuela Cotelo "Największy dar". Film trafia do polskich kin 8 marca.
Film jest dokumentem osadzonym w filmowej fikcji. Znany reżyser – w tej roli sam Cotelo – kręci western. Jak w klasycznym westernie dwa “czarne charaktery” w końcu stają do pojedynku. Zapisana w scenariuszu końcowa scena przewiduje, że – jak to zwykle bywa – pozabijają się wzajemnie z powodu ciągnących się między nimi animozji. Ta scena nie podoba się reżyserowi. Postanawia udowodnić, że nie zawsze nienawiść rodzi tylko nienawiść. Że istnieją ludzie, którzy są w stanie przebaczyć winnym nawet najgorsze zbrodnie: śmierć dziecka, oderwanie nóg, głębokie zranienia z dzieciństwa.