W tę niedzielę odbędą się wybory do Parlamentu Europejskiego. „Unia Europejska nie jest doskonała, ale chcemy ją wspólnie ulepszać, korzystając z dostępnych nam instrumentów demokratycznych, począwszy od naszego prawa do głosowania” - stwierdził przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej (COMECE) bp Mariano Crociata.
Już w najbliższą niedzielę w Polsce i Unii Europejskiej będziemy wybierać swoich przedstawicieli do Parlamentu Europejskiego na kolejną kadencję. Oddać głos może każdy obywatel państwa członkowskiego Unii Europejskiej uprawniony do głosowania. W krótkim oświadczeniu do tej aktywności zachęca bp Mariano Crociata.
„Jako przewodniczący Rady Konferencji Episkopatów Unii Europejskiej (COMECE), chcę ponownie zachęcić wszystkich obywateli Europy, zwłaszcza katolików, do głosowania w nadchodzących wyborach europejskich i do uczynienia tego w sposób odpowiedzialny, wybierając kandydatów i partie, które budują lepszą Europę dla wszystkich, Unię Europejską wspólnych i prawdziwych wartości, która promuje pokój, zarówno na naszym kontynencie, jak i poza nim, sprawiedliwość, prawa człowieka, demokrację, solidarność i troskę o nasz wspólny dom”
Gdzie głosujemy?
Głosować będzie można w obwodowych komisjach wyborczych właściwych według miejsca zameldowania lub zamieszkania – takich samych jak w wyborach samorządowych czy do Sejmu i Senatu. Pełną listę komisji można znaleźć na stronie Państwowej Komisji Wyborczej. W razie wątpliwości obwód oraz adres komisji można sprawdzić w aplikacji mObywatel oraz stacjonarnie w urzędzie gminy.
Jak oddać ważny głos?
Komisje wyborcze będą otwarte, podobnie jak w przypadku innych wyborów, w godzinach 7.00-21.00. Aby oddać głos należy wziąć ze sobą dokument potwierdzający naszą tożsamość – może być to dowód osobisty, paszport czy e-dokument w aplikacji mObywatel. Po otrzymaniu karty do głosowania należy udać się do wyznaczonego miejsca i postawić krzyżyk w kratce przy jednym nazwisku kandydata tylko z jednej listy. Krzyżyk – czyli minimum dwie przecinające się linie.
Niezaznaczenie żadnego lub więcej niż jednego kandydata sprawia, że nasz głos jest nieważny!
Przeczytaj również
-
Najnowszy film o Maryi wchodzi do polskich kin. Reżyser zdradza: „Łamiemy stereotypy”
-
Zdrap i działaj! Dziś w Zdrapce Wielkopostnej wyzwanie od Stacji7
-
Abp Galbas: „Nie będziemy ludźmi nadziei bez modlitwy”
-
Rekordowo dużo wyroków w Sądzie Diecezjalnym w Tarnowie. Najwięcej w historii tej instytucji
-
„Balladyna” powróci do kin! Za nową ekranizację odpowiada słynny reżyser
-
Organizacje pro-life: „W międzynarodowym systemie prawnym nie istnieje prawo kobiet do aborcji”
-
Jesteś mamą z małych dzieci? Przyjdź na wyjątkowe rekolekcje o Maryi
-
„Bezdomny Jezus” – misterium, które przemeblowuje serce
-
Ulicami stolicy przejdzie Męska Droga Krzyżowa. Mężczyźni będą modlić się w intencji rodzin
-
Czy w USA doszło do cudu eucharystycznego? Trwa dochodzenie
-
12-latek zachwycił w „Mam Talent”! Po jego występie nikt nie krył wzruszenia!
-
Parlament zgadza się na ratyfikację traktatu ze Stolicą Apostolską
-
Zbombardowano centrum katolickie w Mjanmie
-
Episkopat reaguje na doniesienia w związku z komisją ds. wykorzystywania. „Sprawa jest złożona”
-
Kanada wycofuje się z badań grobów przy szkołach dla Indian. Nie znaleziono żadnych szczątków
Na koniec kartę należy wrzucić do znajdującej się w lokalu urny. Za zniszczenie karty grozić może kara nawet do 3 lat więzienia, 2 lata za wyniesienie karty z lokalu wyborczego.
KAI, rp.pl, jk/Stacja7
