Walczyli w Mariupolu, oboje zginęli. Małżeństwo osierociło małego synka

Ukraińskie małżeństwo do Mariupola przybyło kilkanaście lat temu. Mieli wtedy zaledwie po czternaście lat. W tym mieście ukończyli szkołę, wzięli ślub, w nim także urodził się ich synek. Ałła była fryzjerką. Chciała, żeby wszystko wokół było piękne, zawsze była duszą firmy, a praca paliła jej się w rękach – wspomina kobietę, przyjaciel rodziny Światosław Pałamar, zastępca … Czytaj dalej Walczyli w Mariupolu, oboje zginęli. Małżeństwo osierociło małego synka