Jej depresja miała swoje imię. Historia Eweliny

Otwieram oczy i za chwilę znów je zamykam. Czuję, że nie chcę ich otwierać, nie chcę widzieć światła, tego pokoju. Przede wszystkim nie chcę widzieć ciemności, ale tak naprawdę nie chcę widzieć niczego. Moje myśli cały czas krążą wokół pewnej rzeczy. Odczuwam pustkę. Swędzi mnie ucho, ale nie mam siły, żeby wyciągnąć rękę i się … Czytaj dalej Jej depresja miała swoje imię. Historia Eweliny