Na „odwadze białej flagi“ wygrywa tylko Rosja

Stolica Apostolska, zarówno z powodów dyplomatycznych jak i moralno-religijnych, stara się dystansować od jednoznacznych afiliacji względem walczących stron. Potępia zło, ale niekoniecznie nazywa je po imieniu. Albo raczej – po mundurze. Tak było, jest i najprawdopodobniej będzie, choćby ze względu na konieczność zachowania politycznej neutralności, możliwej do wykorzystania jako przestrzeń negocjacji, gdy wszyscy inni pośrednicy … Czytaj dalej Na „odwadze białej flagi“ wygrywa tylko Rosja