Prymas Wyszyński „od siebie” o wychowaniu

Wszyscy starannie się perfumowali, chociaż nieraz byli ubrani gorzej. Wszyscy marnowali czas na nudzie i bezczynności. Jeżeli coś czytali, to powieścidła. Wszyscy nie byli skłonni do pracy. Jeżeli niekiedy do niej wyszli, to na bardzo krótko – tak opisywał Prymas Wyszyński swoich strażników w Stoczku Warmińskim. – Większym ich wyczynem było wykoszenie traw w ogrodzie; … Czytaj dalej Prymas Wyszyński „od siebie” o wychowaniu