W życiu nie ma miejsca na bylejakość. Ks. Jakub Bartczak

Pomimo lęku Śmieje się, że wyprzedził swoje pokolenie. Jego powołanie było zaskoczeniem dla wszystkich: rodziny, kumpli z podwórka, ale też dla niego samego. Ponad 3 lata zastanawiał się, czy to, co słyszy, to wezwanie do kapłaństwa. Wciąż uciekał przed tą myślą. W Boga wierzył, ale w życiu instytucjonalnego Kościoła nie uczestniczył, nie interesowały go wspólnoty. … Czytaj dalej W życiu nie ma miejsca na bylejakość. Ks. Jakub Bartczak