Nasze projekty

Trzeba mieć odwagę, by mówić „Ojcze nasz”

W Watykanie zaprezentowano telewizyjną serię refleksji Papieża Franciszka nad modlitwą Ojcze nasz. Od przyszłej środy czyli od 25 października będą one emitowane co tydzień w telewizji włoskiego episkopatu TV2000. Na ich podstawie ukaże się również książka.

Przy okazji wczorajszej prezentacji pokazano też kilka pierwszych fragmentów. Papież wspomina między innymi, jak wielkim szacunkiem darzono w jego rodzinie chleb. „Kiedy spadł, podnosiło się go z ziemi i całowało”. Ojciec Święty wymienia też miejsca, w których nie święci się dzisiaj imienia Boga. Tytułem przykładu wspomina o działalności islamskich terrorystów z Boko Haram, o rodzicach, którzy nie dbają o własne dzieci czy o chrześcijanach, którzy walczą między sobą o władzę.

„Trzeba mieć odwagę, by modlić się Ojcze nasz. O tak, trzeba mieć odwagę powiedzieć Tato i naprawdę wierzyć, że Bóg jest Ojcem, którym mi towarzyszy, przebacza, daje chleb, uważnie wysłuchuje wszystkiego, o co Go proszę, przyobleka mnie lepiej niż kwiaty polne. Wierzyć w to wszystko, zaryzykować, bo co by było, gdyby to wszystko nie było prawdą… Ośmielić się, ale wszyscy razem. Dlatego tak ważne jest, by modlić się razem z innymi, bo w ten sposób nawzajem sobie pomagamy mieć odwagę” – powiedział Franciszek.


RV / Watykan (KAI)

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę