Nasze projekty

Spowiedź to nie pralnia, a uścisk Boga

Przystępowanie do Sakramentu Pokuty nie jest jak chodzenie do pralni chemicznej, aby obmyć brud, ale jest jak przyjęcie uścisku Pana Boga - mówił Franciszek 22 marca podczas porannej Mszy św. w Domu św. Marty.

Franciszek nawiązał do refrenu psalmu responsoryjnego: „Pan Bóg pamięta o przymierzu swoim” oraz pierwszego czytania (Rdz 17,3-9) mówiącego o przymierzu Boga z Abrahamem, które będzie trwało w dziejach ludu Bożego, pomimo jego grzechów i bałwochwalstwa.

Papież podkreślił, że miłość Boga jest wierna i wypływa z całej Jego istoty, będąc podobną do miłości ojca i matki. Ta wierna miłość prowadzi do radości. Podobnie jak w przypadku Abrahama, nasza radość jest radowaniem się w nadziei, bo każdy z nas wie, że nie jest wierny. Ale Bóg jest wierny – zaznaczył Ojciec Święty przypominając Dobrego Łotra (por. Łk 23, 39-43).

„Bóg wierny nie może się zaprzeć samego siebie, nie może się nas zaprzeć, nie może wyprzeć się swego ludu, ponieważ nas miłuje. W tym wyraża się wierność Boga. Kiedy przystępujemy do sakramentu pokuty nie myślmy, że idziemy do pralni, aby usunąć brud. Nie. Idziemy, aby otrzymać uścisk miłości tego wiernego Boga, który zawsze nas oczekuje. Zawsze” – stwierdził Franciszek.

Reklama

Na zakończenie papież odniósł się także do dzisiejszego fragmentu Ewangelii (J 8,51-59), gdzie mowa jest o tym, że uczeni w Prawie porwali kamienie, by rzucić nimi w Jezusa. Zauważył, że są to kamienie po to, aby zabić, aby „zaciemnić prawdę o zmartwychwstaniu”. Wreszcie ponownie podkreślił centralną myśl swej homilii.

„Bóg jest wierny, zna mnie, kocha mnie. Nigdy nie zostawi mnie samego. Bierze mnie za rękę. Czego mogę chcieć? Co więcej? Co powinienem zrobić? Raduj się w nadziei. Raduj się w nadziei, ponieważ Pan ciebie kocha jak ojciec i matka” – podkreślił Ojciec Święty.

 

Reklama

KAI/ad

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę