Nasze projekty

Kard. August Hlond z dekretem o heroiczności cnót

Ojciec Święty przyjął 19 maja na audiencji prefekta Kongregacji Spraw Kanonizacyjnych, kard, Angelo Amato i upoważnił tę dykasterię do opublikowania 11 dekretów o heroiczności cnót. Jeden z nich dotyczy Prymasa Polski, kard. Augusta Hlonda (1881-1948).

To drugi obok kard. Wyszyńskiego, Czcigodny Sługa Boży, oczekujący na wyniesienie na ołtarze, wśród arcybiskupów warszawskich. Fakt ten podkreślił abp Wojciech Polak, Prymas Polski, komentując dekret o heroiczności cnót. – Bardzo się cieszę, że kolejny z prymasów Polski, arcybiskup metropolita poznański i gnieźnieński, a potem gnieźnieński i warszawski ogłoszony został Czcigodnym Sługą Bożym. Modlimy się, zwłaszcza tutaj w Gnieźnie, każdego 22 dnia miesiąca, czyli w dniu rocznicy śmierci kard. Augusta Hlonda, prosząc o łaski za jego wstawiennictwem. W tym roku jest to modlitwa szczególna, przypada bowiem 70-lecie śmierci prymasa. Będziemy prosili o dar ogłoszenia go błogosławionym i świętym” – powiedział abp Polak.

Kard. August Hlond urodził się 5 lipca 1881 r. w Brzęczkowicach na Górnym Śląsku, w bardzo licznej rodzinie, miał bowiem jedenaścioro rodzeństwa, z którego większość dożyła pełnoletności. August miał trzech braci, którzy podobnie jak on, wybrali drogę kapłańską, wstępując do zakonu salezjanów. Sam August wstąpił do tego zgromadzenia w 1893 r. w Valsalice (pod Turynem), tam też pobierał nauki pod kierunkiem ks. Wiktora Groblewskiego. Rok później przeniósł się do innej placówki salezjańskiej, do gimnazjum w Lombrasio.

Do nowicjatu zakonnego wstąpił w 1896 r., a w kolejnym roku złożył śluby wieczyste i podjął studia filozoficzne i teologiczne na Uniwersytecie Gregoriańskim w Rzymie, gdzie w 1900 r. uzyskał tytuł doktora teologii. Jeszcze w tym samym roku został wysłany przez przełożonych swojego zgromadzenia do Oświęcimia, gdzie powstała pierwsza salezjańska placówka na ziemiach polskich. W 1905 r. otrzymał święcenia kapłańskie od biskupa Anatola Nowaka z diecezji krakowskiej.

Reklama

Gdy w 1925 r. papież Pius XI erygował diecezję katowicką, Hlond w 1926 r. został jej pierwszym biskupem, jednak już w tym samym roku zapadła decyzja o jego przeniesieniu na metropolię gnieźnieńsko-poznańską, a rok później otrzymał kapelusz kardynalski. Nowy Prymas Polski dokonał licznych zmian w podległych sobie archidiecezjach. W 1927 r. zlikwidował Ordynariat Arcybiskupi, a konsystorze gnieźnieński i poznański przekształcił w kurie i nadał im nowy status prawny. W tym też roku powołał dwuletnie filozoficzne studium seminaryjne w Gnieźnie i trzy- lub czteroletnie teologiczne w Poznaniu.

Jedną z ważniejszych jego decyzji było też powołanie Towarzystwa Chrystusowego, sprowadzenie do Poznania dominikanów i powierzenie im duszpasterstwa akademickiego, wreszcie reorganizacja Zgromadzenia Braci Serca Jezusowego i sióstr betanek. W 1927 r. Prymas powołał do życia Katolicką Szkołę Społeczną w Poznaniu, w 1933 r. Katolicki Instytut Wychowawczy, w 1938 r. Instytut Wyższej Kultury Religijnej i Katolicką Szkołę Pielęgniarstwa. Był też założycielem Archidiecezjalnego Instytutu Akcji Katolickiej w Poznaniu, a w 1933 r. powołał Radę Społeczną przy Prymasie Polski. Z jego inicjatywy w 1932 r. wzniesiono pomnik ku czci Serca Jezusowego w Poznaniu.

Po wybuchu wojny kard. Hlond wyjechał do Warszawy, gdzie zwołał konferencję biskupów polskich. W obliczu klęski udał się z rządem do Krzemieńca, 14 września przekroczył granicę Polski, udając się początkowo do Rumunii, 19 września 1939 r. przybył do Watykanu. W związku z przygotowaniami Włoch do wojny z Francją opuścił jednak Rzym. W czerwcu 1940 r. przybył do Lourdes, gdzie przebywał do kwietnia 1943 r., następnie przeniósł się do opactwa w Hautecombe w Sabaudii, gdzie został aresztowany przez gestapo i wywieziony do Paryża, a następnie do Bar-le-Duc, wreszcie do Wiedenbrücke, gdzie uwolniły go wojska alianckie zajmujące miasto w kwietniu 1945 r.

Reklama

Po uwolnieniu udał się do Rzymu, otrzymał tam pełnomocnictwa celem zorganizowania Kościoła w Polsce w nowej sytuacji politycznej i wojskowej. W połowie lipca 1945 r. był już w Poznaniu. W marcu następnego roku otrzymał nominację papieską na arcybiskupa warszawskiego, przy jednoczesnej rezygnacji z arcybiskupstwa poznańskiego, które po ponad 100 latach unii personalnej z archidiecezją gnieźnieńską zostało od niej oddzielone. Już w maju objął kanonicznie nową metropolię, mimo że katedra św. Jana leżała w gruzach.

Kard. Hlond zmarł nagle 22 października 1948 r. po dwóch operacjach, jego pogrzeb odbył się 26 października, a ciało spoczęło w kaplicy Najświętszego Sakramentu katedry warszawskiej, po jej odbudowie zostało przeniesione do krypty Prymasów Polski. Serce kard. Augusta Hlonda – na jego prośbę – złożono po śmierci w bazylice prymasowskiej w Gnieźnie.

KAI/ad

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę