Nasze projekty

Franciszek zaapelował o pokój w Afganistanie

W rozważaniu przed modlitwą "Anioł Pański" w Watykanie papież podkreślił, że Jezus jest Nauczycielem potężnym w słowach i czynach. Franciszek wyraził współczucie rodzinom ofiar sobotniego zamachu terrorystycznego w stolicy Afganistanu - Kabulu. Zapewnił też o swej bliskości i solidarności z trędowatymi, w związku z obchodzonym po raz 65. Światowym Dniem Trędowatych.

Drodzy bracia i siostry, dzień dobry!

Ewangelia dzisiejszej niedzieli (por. Mk 1, 21-28) jest częścią szerszej narracji zwanej „dniem w Kafarnaum”. W centrum dzisiejszej opowieści jest wydarzenie egzorcyzmu, przez które Jezus jest ukazany jako prorok potężny w słowach i czynach.

Wchodzi On do synagogi w Kafarnaum w szabat i zaczyna nauczać. Ludzie są zdumieni Jego słowami, ponieważ nie są to zwykłe słowa, nie przypominają tego, czego zwykle słuchają. Uczeni w Piśmie uczą, ale nie mają własnego autorytetu. Jezus natomiast naucza jako ten, kto ma władzę, objawiając się w ten sposób jako Posłaniec Boga, a nie jako zwykły człowiek, który musi oprzeć swoje nauczanie na wcześniejszych tradycjach. Jezus ma pełen autorytet. Jego nauczanie jest nowe. A Ewangelia mówi, że ludzie komentowali: „Nowa jakaś nauka z mocą” (w. 27).

Reklama

Jednocześnie Jezus okazuje się potężny w swoich dziełach. W synagodze w Kafarnaum jest człowiek opętany przez ducha nieczystego, który objawia się, krzycząc następującymi słowami: „Czego chcesz od nas, Jezusie Nazarejczyku? Przyszedłeś nas zgubić. Wiem, kto jesteś: Święty Boży!” (w.24). Diabeł wypowiada pewną prawdę. Jezus przyszedł, aby zniszczyć diabła, aby zrujnować demona, aby go pokonać. Ten duch nieczysty zna moc Jezusa, a także głosi Jego świętość. Jezus go karci, mówiąc mu: „Milcz i wyjdź z niego” (w. 25). Te kilka słów Jezusa wystarczy, aby odnieść zwycięstwo nad szatanem, który wychodzi z tego człowieka „miotając nim i głośno krzycząc” (w. 26) – mówi Ewangelia.

Fakt ten wywiera wielkie wrażenie na obecnych; wszyscy są przejęci strachem i zadają sobie pytanie: „Co to jest? […] Nawet duchom nieczystym rozkazuje i są mu posłuszne!” (w. 27). Moc Jezusa potwierdza autorytatywność jego nauczania. Nie wymawia On jedynie słów, ale działa. W ten sposób ukazuje Boży plan słowami i mocą uczynków. Rzeczywiście w Ewangelii widzimy, że Jezus w swojej ziemskiej misji objawia miłość Boga zarówno poprzez głoszenie, jak i niezliczone akty zainteresowania i pomocy chorym, potrzebującym, dzieciom i grzesznikom.

Dzisiejszy fragment Ewangelii pokazuje nam, że Jezus jest naszym Nauczycielem, potężnym w słowach i czynach. Jezus przekazuje nam całe światło, które oświeca niekiedy mroczne drogi naszego istnienia; przekazuje nam także siłę niezbędną do pokonania trudności, prób, pokus. Pomyślmy jaką wielką łaską jest dla nas znajomość tego Boga tak potężnego i tak dobrego! Nauczyciela i przyjaciela, który wskazuje nam drogę i troszczy się o nas, zwłaszcza, gdy jesteśmy w potrzebie.

Reklama

Niech Najświętsza Maryja Panna, kobieta wysłuchania, pomoże nam zachować milczenie wokół nas i w naszym wnętrzu, aby usłyszeć w zgiełku przesłań świata najbardziej autorytatywne słowo, jakie istnieje: Jej Syna Jezusa, który głosi sens naszego istnienia i uwalnia nas od wszelkiego zniewolenia, także od niewoli złego ducha.

Po modlitwie „Anioł Pański” Franciszek pozdrowił dzieci i młodzież z Akcji Katolickiej diecezji Rzymu na zakończenie „Karawany Pokoju”.

Bardzo serdecznie pozdrawiam chłopców i dziewczęta z Akcji Katolickiej diecezji Rzymskiej! Mam nadzieję, że także robiąc wiele rabanu potraficie czynić dobre rzeczy! Drodzy młodzi, także w tym roku, w towarzystwie Arcybiskupa Wikariusza, waszych rodziców i wychowawców oraz asystujących kapłanów, licznie przybyliście na zakończenie „Karawany Pokoju”. Dziękuję za tę inicjatywę. Bądźcie niestrudzenie narzędziami pokoju i radości wśród rówieśników! Posłuchajmy teraz przesłania, które przeczytają nam wasi przyjaciele stojący tutaj obok mnie.

Reklama

Dziewczynka i chłopiec odczytali przesłanie pokoju dla całego świata. Zapewniono w nim o dziełach solidarności rzecz niepełnosprawnych dzieci uchodźców z Bliskiego Wschodu. Dzieci stwierdziły, że pragną być misjonarzami pokoju. Po ich słowach obecni na placu św. Piotra wypuścili w powietrze różnokolorowe balony.

Papież wyraził też współczucie rodzinom ofiar sobotniego zamachu terrorystycznego w stolicy Afganistanu – Kabulu. Do jego przeprowadzenia przyznali się talibowie, a życie straciły w nim co najmniej 103 osoby.

Oto słowa Franciszka w tłumaczeniu na język polski:

Wczoraj nadeszła z Afganistanu bolesna wiadomość o straszliwej masakrze terrorystycznej dokonanej w stolicy – Kabulu, z ponad setką zabitych i licznymi rannymi. Kilka dni temu kolejny poważny atak, także w Kabulu, zasiał przerażenie i śmierć w wielkim hotelu. Jak długo jeszcze Afgańczycy będą musieli znosić tę nieludzką przemoc? Módlmy się w milczeniu za wszystkie ofiary i ich rodziny; i modlimy się za te osoby w tym kraju, które stale działają na rzecz budowania pokoju.

KAI

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę