Nie zdążył napisać żadnego listu apostolskiego ani encykliki, ale zdążył zapisać się w pamięci ludzi jako "papież uśmiechnięty". Dokładnie 40 lat temu umarł Sługa Boży Jan Paweł I.
Był pierwszym, który po wyborze na papieża nie chciał by noszono go w tradycyjnej lektyce, choć ostatecznie zgodził się na ten przywilej jako ostatni z papieży. Słynął jednak ze skromności i niechęci do przepychu, czemu dawał wyraz od początku pełnienia swojej posługi biskupiej, jeszcze jako Albino Luciani – biskup Vittorio Veneto. Zamiast w apartamentach zamieszkał wtedy w spartańskich warunkach zamku San Marino, nosił zwykłą sutannę. Często posługiwał wśród chorych i inicjował wiele akcji charytatywnych.
Miał również talent pisarski. Dużą popularnością cieszył się jego cykl artykułów w miejscowej gazecie „Messagero di Sant Antonio”, w których aktualne problemy współczesności poruszał w formie listów do sławnych postaci. Na przykład do… Pinokia. – Gdybym nie został księdzem, pewnie byłbym dziennikarzem – żartował, gdy jego felietony ukazały się drukiem.
Na papieża wybrano go 26 sierpnia 1978 r. po zaledwie jednym dniu konklawe zwołanego po śmierci papieża Pawła VI. Jako pierwszy papież w historii zdecydował się wtedy na przyjęcie dwóch imion na cześć swoich wielkich poprzedników: papieża Jana XXIII i Pawła VI. Pontyfikat zainaugurował uroczyście 3 września. Zdążył wygłosić 11 homilii i przemówień, odbyć zaledwie 4 audiencje generalne i odprawić 5 niedzielnych publicznych nabożeństw „Anioł Pański”.
Do historii przeszło jego spotkanie z prawosławnym metropolitą Nikodemem, odbyte ledwie 2 dni po rozpoczęciu posługi papieskiej przez Jana Pawła I. Było to pierwsze od 500 lat oficjalne spotkanie rzymskiego papieża z wysokim rangą przedstawicielem Cerkwi. Spotkanie miało jednak dramatyczne zakończenie, gdyż Nikodem doznał zawału serca i umarł w obecności papieża.
Niedługo zmarł również także sam Ojciec Święty. Gdy rankiem 28 września 1978 r. współpracownicy weszli do pokojów papieskich, znaleźli papieża już nieżyjącego. Sługa Boży Jan Paweł I zmarł na atak serca po zaledwie 33 dniach pontyfikatu. Pochowano go 4 października w bazylice św. Piotra w Watykanie. Kilka dni później rozpoczęło się konklawe, które następnym papieżem wybrało Karola Wojtyłę z Polski – św. Jana Pawła II.
Przeczytaj również
-
„Mam nabożeństwo do Matki Najświętszej… tej od miotły, od talerzy”. Ciekawostki z dzieciństwa Jana Pawła I
-
Jej wujkiem był papież Jan Paweł I. „Pamiętam nasze ostatnie spotkanie przed konklawe”
-
Jan Paweł I jako kardynał spotkał się z s. Łucją. Co powiedziała mu o Fatimie?
-
Jan Paweł I błogosławionym! „Uśmiechem potrafił przekazywać dobroć Pana”
-
„Dobranoc, Angelo. Widzimy się jutro”. Jak wyglądał ostatni dzień Jana Pawła I?
-
Jan Paweł I zmienił papiestwo kilkoma gestami. Miał na to tylko 33 dni
-
„Uśmiechnięty katecheta”. Nieznane anegdoty o Janie Pawle I
-
We wrześniu beatyfikacja Jana Pawła I. Jak będzie wyglądać?
-
Przygotowania do beatyfikacji Jana Pawła I w cieniu pandemii
-
4 września odbędzie się beatyfikacja „papieża uśmiechu” Jana Pawła I
-
Bratanica Jana Pawła I: wujek był świętym już za życia
-
Jan Paweł I będzie beatyfikowany. Papież zatwierdził dekret dotyczący cudu
-
Nazywano go „papieżem uśmiechu”. W przyszłym roku beatyfikacja Jana Pawła I?
-
„Papież uśmiechu” zostanie beatyfikowany? Coraz bliżej zatwierdzenia cudu
-
Jan Paweł I może być wkrótce beatyfikowany
To Jan Paweł II rozpoczął w 2003 r. proces beatyfikacyjny swojego uśmiechniętego poprzednika. 8 listopada 2017 papież Franciszek zatwierdził dekret o heroiczności cnót Sługi Bożego Jana Pawła I.
ad/Stacja7
