Nasze projekty

Wzrosła liczba chrześcijan zabitych za wiarę

O ponad 3 tysiące, w porównaniu z rokiem 2017, wzrosła w tym roku liczba chrześcijan, którzy zginęli z powodu wyznawanej wiary - powiedzieli w rozmowie z Radiem Watykańskim: rzeczniczka włoskiego oddziału Papieskiego Stowarzyszenia Pomoc Kościołowi w Potrzebie (PKwP) - Marta Petrosillo oraz Cristian Nani, dyrektor włoskiej sekcji Open Doors, organizacji międzynarodowej, troszczącej się o prześladowanych chrześcijan.

Przedstawicielka PKwP przypomniała, że nieco ponad miesiąc temu organizacja ogłosiła swój najnowszy raport, z którego wynika, że obecnie prawie 300 mln chrześcijan na całym świecie jest prześladowanych a w 38 krajach są oni na różne sposoby dyskryminowani. Wielu z nich straciło życie za wiarę. W mijającym roku tendencja ta niestety się utrzymała, a nawet jeszcze bardziej nasiliła. Papieże ostatnich pontyfikatów, począwszy od św. Jana Pawła II aż do Franciszka, wielokrotnie zwracali uwagę, że dziś jest więcej męczenników chrześcijańskich niż było ich w starożytności.

M. Petrosillo zastrzegła, że bardzo trudno jest podać dokładną liczbę prześladowanych, ale – jak dodała – „z pewnością możemy przytoczyć bardzo liczne epizody i straty”. Wymieniła w tym kontekście pięciu kapłanów zamordowanych niedawno w Republice Środkowoafrykańskiej w czterech różnych atakach i 7. duchownych zabitych w Meksyku. Podczas ataku na kościół w Nigerii w kwietniu br. zginęło kolejnych dwóch księży. W tym najludniejszym kraju Czarnej Afryki tylko w ciągu pierwszych 5 miesięcy br. islamiści narodowości Fulani zamordowali prawie 500 chrześcijan, a 2 listopada w wyniku zamachu w Egipcie śmierć poniosło 11 pielgrzymów chrześcijańskich udających się do sanktuarium w Minii. „Tak wiele zabójstw w tym roku potwierdza niestety utrzymujący się dramat prześladowań” – podkreśliła rzeczniczka stowarzyszenia.

Na pytanie o los Asii Bibi, zwolnionej z więzienia w Pakistanie po prawie 10 latach, rozmówczyni oświadczyła, że kobieta nadal przebywa w swoim kraju. „Wszyscy mieliśmy nadzieję, że wreszcie, gdy została ona oficjalnie zwolniona 31 października i wyszła z więzienia 8 listopada, jej niekończąca się tragedia została ostatecznie zamknięta. Ale niestety nadal znajduje się ona jeszcze w Pakistanie i jest chroniona” – stwierdziła Petrosillo. Wyraziła przy tym nadzieję, że Asia Bibi będzie mogła jak najszybciej opuścić ten kraj, dodając jednocześnie, że jej dwie córki nie mają ochrony i musiały kilkakrotnie zmieniać miejsce zamieszkania.

Reklama

Rozmówczyni Radia Watykańskiego wskazała ponadto, że tam, gdzie mniejszości chrześcijańskie są prześladowane, najbardziej poszkodowane są kobiety i dzieci, a rok bieżący to potwierdza. W różnych krajach chrześcijanki cierpią podwójnie – za wiarę i jako kobiety nierzadko są porywane, gwałcone i zmuszane do małżeństw wbrew swojej woli. Do szczególnie wielu takich przypadków dochodzi znów w Pakistanie, w którym co roku co najmniej około tysiąca młodych wyznawczyń Chrystusa a także hinduizmu pada ofiarami tego rodzaju zbrodni. Według M. Petrosillo podobna sytuacja występuje też w Egipcie, gdzie ofiarami padają dziewczęta koptyjskie. Dotyczy to również dzieci – podkreśliła rzeczniczka PKwP.

Zwróciła uwagę, że w tej sytuacji ogromne znaczenie mają działania Kościoła katolickiego, który zarówno ujawnia takie fakty przed całym światem, jak i stara się uwrażliwić na nie osoby stojące z dala od chrześcijaństwa. Powołała się przy tym na świadectwo pewnej zakonnicy z Libanu, zajmującej się uchodźcami chrześcijańskimi z Syrii. Pod wpływem jej zaangażowania pewien muzułmanin, dotychczas wrogo nastawiony do chrześcijan, zaczął jej pomagać.

Ważną rolę odgrywa tu także osobiste świadectwo prześladowanych chrześcijan, gotowych przebaczać swym prześladowcom – jak św. Szczepan. Rozmówczyni rozgłośni papieskiej podała przykład Rebekki Bitrus, porwanej i zgwałconej przez nigeryjskich islamistów z Boko Haram, która miała nawet dziecko z jednym z porywaczy. Zapewniała ona wielokrotnie, że nie żywi nienawiści do tego mężczyzny i że mu przebaczyła.

Reklama

W podobnym duchu wypowiedział się Cristian Nani. Na wstępie zapowiedział, że 16 stycznia również Open Doors ogłosi swój doroczny raport nt. prześladowań chrześcijan. Organizacja ta jest dziś obecna w ponad 60 krajach i zajmuje się formacją oraz pomocą chrześcijanom cierpiącym z powodu wyznawanej wiary. Dyrektor włoskiej sekcji potwierdził, że w 2018 zginęło więcej wyznawców Chrystusa niż rok wcześniej. Według niego zginęło ich co najmniej 3066. Liczba ta nie obejmuje tych, którzy zginęli w wyniku wojen czy klęsk żywiołowych, jak susze czy powodzie, ale dotyczy wyłącznie zabójstw z powody wiary. Głównymi sprawcami pozostają niezmiennie od lat fundamentaliści islamscy i nacjonaliści religijni, zwłaszcza w Indiach. Podkreślił również, że głównymi ofiarami są kobiety i dzieci.

KAI/kh

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę