Uprowadzony 22 listopada nigeryjski ksiądz, Matthew Dajo odzyskał wolność 2 grudnia. "Dziękujemy Bogu, ponieważ nasz brat znalazł się dziś na wolności cały i zdrowy" – poinformował Ignatius Ayau Kaigama, arcybiskup Abudży, na której terenie znajduje się parafia św. Antoniego – miejsce posługi ks. Dajo.
„Dziękujemy tym wszystkim, którzy modlili się za jego uwolnienie oraz jego rodzinie i tym wszystkim, którzy współpracowali, aby zapewnić to zwolnienie” – napisał arcybiskup w specjalnym oświadczeniu. Wezwał również do dalszych modlitw o zapewnienie bezpieczeństwa w Nigerii.
Ks. Matthew Dajo został napadnięty i porwany przez uzbrojonych mężczyzn w niedzielę 22 listopada w swym mieszkaniu na terenie parafii św. Antoniego w Yangoji koło Abudży. Watykańska agencja misyjna Fides podała, powołując się na źródła z archidiecezji Abudży, że w ubiegłym tygodniu policja zdołała ustalić miejsce ukrywania się porywaczy z ich ofiarą, ale funkcjonariusze postanowili poczekać z działaniami, aby nie narażać życia kapłana. Obecnie odzyskał on wolność, ale inne szczegóły dotyczące zdarzenia nie są znane.
PRZECZYTAJ TEŻ: Dwie diecezje muszą zapłacić odszkodowanie dla ofiary byłego księdza pedofila
kh/KAI/Stacja7