Nasze projekty

Śpiące dzieci zamordowane przez Islamistów

Islamscy fundamentaliści zaatakowali internat, w którym spali uczniowe szkoły średniej w Buni Yadi. Najpierw mordowali z zimna krwią, potem spalili szkołę i uciekli.

– To haniebny, brutalny i bezsensowny atak – tymi słowami prezydent Nigerii Goodluck Jonathan określił napad islamskich fundamentalistów z Boko Haram. Jak informuje Radio Watykańskie "zabili tylko chłopców, dziewczęta oszczędzili.

 

Kazali im wracać do domu i wyjść za mąż zamiast tracić czas w szkole. Są przekonani, że «zachodni model szkolnictwa» nie tylko jest niepotrzebny, ale jest wręcz szkodliwy. Według nich jedyny słuszny model formacji to ten islamski – powiedział kard. John Olorunfemi Onaiyekan. – Okrutna przemoc, jaką stosują, jest niezrozumiała nawet dla samych Nigeryjczyków. Trudno sobie nawet wyobrazić, co czai się w głowach ludzi, którzy nocą otaczają internat i strzelają do śpiących dzieci, a tym, które próbują uciec, podcinają gardła? To nie był atak na kościół czy szkołę katolicką. Tu nie chodziło o religię. Zabili muzułmanów. Podejmujemy dialog, ale trudno osiągnąć jakieś porozumienie, gdy nie ma woli dialogu – stwierdził kardynał.

Reklama

 

Ekstremiści zamordowali 59 uczniów w wieku od 11 do 18 lat. Jak podkreśla Katolicka Agencja Informacyjna "ostatnie tygodnie naznaczone są w Nigerii eskalacją przemocy ze strony islamskich fundamentalistów. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia mają oni na sumieniu śmierć ponad 200 osób".

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę