Nasze projekty

Porywacz samolotu EgyptAir poddał się

Rano Airbus A320 linii EgyptAir lecący z Aleksandrii do Kairu, pod wpływem groźby pasażera został przekierowany do Larnaki na Cyprze. Napastnik miał przy sobie pas, prawdopodobnie z ładunkiem wybuchowym.

Porywacz egipskiego pochodzenia poddał się po kilku godzinach przetrzymywania zakładników. Wszyscy pasażerowie pozostający w uprowadzonym samolocie EgyptAir zostali uwolnieni. Sprawca porwania jest już w rękach cypryjskich władz.

Samolotem leciało 55 pasażerów i 7 członków załogi. Na pokładzie znajdowali się prawdopodobnie obywatele innych krajów, w tym Stanów Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.

Media podawały, że porywaczem jest pracownik naukowy uniwersytetu w Aleksandrii. Te informacje zdementował minister lotnictwa Egiptu. Okazało się, że profesor był pasażerem samolotu. Porywacz egipskiego samolotu to mieszkaniec Egiptu, Seif Eldin Mustafa – twierdzi ministerstwo spraw zagraniczny Cypru. Resort poinformował o tym na swoim koncie na Twitterze. Wcześniej władze Egiptu nie chciały ujawnić tożsamości porywacza.

Reklama

Do uprowadzenia maszyny doszło najprawdopodobniej z przyczyn osobistych. Jak twierdzi korespondent greckiej gazety w Larnace porywacz chciał zobaczyć byłą żonę.

Do Larnaki wysłano inny egipski samolot, który ma zabrać uwolnionych pasażerów, którzy lecieli do Kairu.


Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/AFP/Beata Kukiel-Vraila/BBC/Reuters/wcześn/to/sk

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę