Nasze projekty

Papież twittuje w sprawie Alfiego Evansa

"Mam szczerą nadzieję, że wszystko, co konieczne, zostanie zrobione, aby dalej towarzyszyć małemu Alfie'emu Evansowi ze współczuciem i że głębokie cierpienie jego rodziców zostanie usłyszane " - napisał wczoraj wieczorem na Twitterze papież Franciszek. Dodał, że otacza modlitwą chłopca, jego rodzinę i wszystkich zaangażowanych w sprawę ludzi. Mały Alfie Evans ma być, zgodnie z wyrokiem sądu, odłączony od aparatury podtrzymującej życie w najbliższych dniach, być może już jutro.

Twitt wypuszczony z włoskojęzycznego konta papieża Franciszka na Twitterze rozniósł się szerokim echem w mediach brytyjskich. Włoski dziennik „L’Avvenire” napisał, że „te dwa mocne zdania pokazują, jak bardzo papież Bergoglio został dotknięty bolesną historią tego angielskiego dwuletniego dziecka, hospitalizowanego w Liverpoolu z powodu niszczycielskiej choroby mózgu o nieznanym pochodzeniu”.

Twitt w ciągu 12 godzin od publikacji doczekał się blisko 3 tys. polubień, 600 „podań dalej” i 106 odpowiedzi.

Reklama

Lekarze wydali decyzję, że Alfie powinien być odłączony od aparatury podtrzymującej życie, aby nie przedłużać mu cierpień. Od postanowienia tego odwołali się do sądu rodzice chłopca, ale wszystkie instancje, łącznie z Sądem Najwyższym, po kolei odrzucały ich odwołania. Chcą zabrać chłopca do rzymskiego szpitala Dzieciątka Jezus, licząc na to, że tam Alfie dostanie lepszą opiekę i szansę na dalsze życie. Na stronie internetowej poświęconej historii ich syna przedstawiają dowody medyczne m.in. na fakt, że ich synek nie odczuwa obecnie bólu – na co powołują się w wyrokach sądy, argumentując, że pozwalając mu umrzeć skróci się jego cierpienia.

W ubiegłą sobotę tysiące mieszkańców Liverpoolu wyszło na ulice miasta, aby domagać się nieodłączania Alfiego od aparatury i pozwolić mu umrzeć naturalnie.

 

Reklama

ad/Stacja7

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę