Niższa izba parlamentu Hiszpanii, zatwierdziła poprawki Senatu z 10 marca do ustawy legalizującej eutanazję w tym kraju. Przeciwni zatwierdzeniu prawa do eutanazji byli deputowani dwóch największych ugrupowań opozycji parlamentarnej.
Rząd Pedra Sancheza forsował eutanazję, ponieważ nigdy nie potrafipno zapewnić należytej opieki paliatywnej osobom cierpiącym. Zwolennicy tzw. śmierci wspomaganej argumentowali tymczasem, że eutanazja „jest potrzebna jako możliwość godnej śmierci”.
Według ustawy legalizującej w Hiszpanii eutanazję, osoba wnioskująca o tzw. śmierć wspomaganą będzie musiała odbyć szereg konsultacji medycznych potwierdzających, że jest osobą cierpiąca na poważną chorobę, chroniczną, a zarazem nieuleczalną. W dokumencie przewidziano, że konieczne będzie m.in. dwukrotne wnioskowanie o dopuszczenie do zabiegu eutanazji, aby wykluczyć ewentualną pomyłkę lub zmuszanie kogoś do poddania się tzw. śmierci wspomaganej.
Zgodnie z nową ustawą maksymalnie od złożenia wniosku do przeprowadzenia eutanazji nie powinno minąć więcej niż 40 dni.
SPRAWDŹ: Eutanazja w Portugalii. Trybunał orzekł jej niezgodność z konstytucją
kw/KAI/Stacja7