Nasze projekty

Grupy pielgrzymów odwołują przyjazd. Trudna sytuacja w Lourdes

Koronawirus pogrążył Lourdes w głębokim kryzysie. To maryjne miasto żyje z pielgrzymów, a w obecnie jest ich jak na lekarstwo. - 95 proc. zorganizowanych grup odwołało swój przyjazd. To dla nas bardzo trudny czas – mówi ks. Olivier Ribadeau Dumas, rektor sanktuarium w Lourdes.

Rektor sanktuarium w Lourdes wskazuje, że pątnicy są kluczowi dla gospodarki tego regionu, ponieważ stanowią ponad 80 proc. wszystkich przybywających do miasta. Z powodu braku zagranicznych gości Lourdes przeżywa najgorszy sezon turystyczny w swej historii. Otwarto zaledwie jedną trzecią hoteli. – Jeśli uda nam się w tym roku mieć 8-procentowe obłożenie, w porównaniu do 66 proc. w normalnych warunkach, to i tak uznam to za sukces, bo pozwoli mi to na opłacenie podstawowych kosztów – twierdzi France Bleu prowadzący hotel w pobliżu sanktuarium. Restauracje i kawiarnie straciły połowę klientów. W podobnie trudnej sytuacji znajdują się sklepikarze i sprzedawcy pamiątek. – To bardzo trudny moment w naszej historii, bez konkretnej pomocy ze strony państwa wiele firm nie przetrwa – podkreśla Thierry Lavit, burmistrz tego maryjnego miasta.

Dziś w Lourdes rozpoczyna się doroczna pielgrzymka Francuzów, jednak zamiast tradycyjnych tłumów wezmą w niej udział tylko delegacje. Hasłem trzydniowego spotkania są słowa „Iść do źródła Miłości”. Zwieńczeniem pielgrzymki będzie uroczysta Msza sprawowana w uroczystość Wniebowzięcia Najświętszej Maryi Panny przez watykańskiego Sekretarza Stanu, kard. Pietro Parolina.

– Będzie nas mała grupka, ale zostaną już otwarte baseny przy sanktuarium, co jest oznaką powolnego powrotu do normalności i nadziei na lepszą przyszłość – powiedział Radiu Watykańskiemu kapelan sanktuarium ks. Nicola Ventriglia. Podkreślił, że ze względu na ograniczenia sanitarne obchody będą dużo skromniejsze niż zwykle. – Robimy jednak wszystko, by pielgrzymi zostali dobrze przyjęci w tym wyjątkowym domu Maryi. Wciąż nie wiemy, czy będziemy mogli zorganizować tradycyjną procesję, na pewno będzie jednak wspólny różaniec i adoracja eucharystyczna. Otwarte są też baseny, choć wciąż nie można do nich wchodzić. Wolontariusze przygotowali jednak specjalną trasę, by każdy z pielgrzymów, który tego zapragnie otrzymał wodę z cudownego źródełka, mógł się jej napić czy się nią obmyć”- powiedział ks. Ventriglia.

Reklama

KAI/kh

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę