Nasze projekty

Abp. Gugerotti: Nie zapominajmy o Ukrainie

Sytuacja na Ukrainie stale się pogarsza. W ostatnich dniach wznowiono walki. Przybywa ofiar śmiertelnych – powiedział w Radiu Watykańskim nuncjusz apostolski w tym kraju abp Claudio Gugerotti. Podkreślił, że z punktu widzenia polityki międzynarodowej Ukraina znalazła się na marginesie. Wydarzenia geopolityczne, jak choćby spotkanie prezydentów Turcji i Rosji 9 sierpnia, przenoszą uwagę świata gdzie indziej. W panującej na świecie sytuacji niepewności i braku stabilizacji o wojnie na Ukrainie po prostu się zapomina – uważa dyplomata papieski.

„Trzeba powiedzieć, że ze względów politycznych wspominanie o Ukrainie nie jest obecnie modne, gdyż jest to kraj, który spowodował czy pogłębił trudności w stosunkach między Stanami Zjednoczonymi i Europą z jednej strony a Rosją z drugiej, postawił je w szachu” – oświadczył abp Gugerotti. Zauważył, że w tej sytuacji „mówienie dziś o Ukrainie oznaczałoby mówienie o własnych niepowodzeniach”.

Zdaniem nuncjusza „milczenie to nie jest całkiem spontaniczne, w tym sensie, że Ukraina, która oczywiście znajdowała się w sferze wpływów Federacji Rosyjskiej, zdecydowała się, niewątpliwie również pod naciskiem Zachodu, zwrócić się ku Europie i Stanom Zjednoczonym”. Był Majdan, nastąpiło faktyczne oddzielenie się od Rosji, ze wszystkimi wynikającymi stąd skutkami gospodarczymi, które mogą się pojawić, kiedy ktoś poróżni się albo wystąpi przeciwko temu, kto jest jego głównym żywicielem – tłumaczył dyplomata. I zauważył, że zarazem, z różnych względów, Zachód nie zajął miejsca Rosji, nie myśli o poprawie warunków życia tutejszej ludności. „Toteż można powiedzieć, że Ukraina przegrała na wszystkich frontach” – powiedział abp Gugerotti.

Wspomniał też o dramatycznych następstwach obecnej wojny dla miejscowej ludności. Jako przykład podał, że wartość nabywcza przeciętnej pensji obniżyła się od czasu Majdanu czterokrotnie. „To oznacza, że na wojnę nakłada się jeszcze problem powszechnego zubożenia na całej Ukrainie. Jeśli to się nie zmieni, grozi nam wojna między ubogimi” – ostrzegł nuncjusz apostolski w Kijowie.

Reklama

(KAI/RV) / Kijów

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę