Nasze projekty

O. Papczyński ma już swoje sanktuarium

Metropolita warszawski kard. Kazimierz Nycz odczytał w niedzielę Zesłania Ducha Świętego dekret ustanawiający kościół w Górze Kalwarii - Mariankach sanktuarium św. Stanisława Papczyńskiego. - To sanktuarium nie jest jemu potrzebne, ale nam - mówił w homilii.

Kardynał Nycz zauważył, że św. Stanisław Papczyński, jego duchowość, nauczanie i wstawiennictwo, są bardzo potrzebne współczesnym ludziom. – To sanktuarium nie jest jemu potrzebne, ale nam, żebyśmy mogli tu przychodzić i modlić się u grobu św. Stanisława – zauważył metropolita warszawski.

Przypomniał, że potrzebujemy jego pogłębionego nauczania maryjnego, jego zawierzenia Opatrzności Bożej oraz jego prowadzenia w życiu duchowym.

Zauważył, że św. Stanisław był za życia doskonałym spowiednikiem, przyciągającym do siebie nawet możnych tego świata. Spowiadał się u niego na przykład przyszły król Jan Sobieski oraz nuncjusz apostolski. –  Jeśli dziś szukamy patronów do mądrego rozeznawania spraw tego świata, powinniśmy stawiać go za wzór i prosić o modlitwę – mówił kardynał.

Reklama

Sanktuarium w Górze Kalwarii będzie szerzyło kult św. Stanisława Papczyńskiego oraz jego przesłanie: szczególną cześć do Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, niesienie duchowej pomocy zmarłym i umierającym oraz wspieranie Kościoła w prowadzeniu wszystkich do świętości.

Kustosz sanktuarium ks. Jan Rokosz powiedział KAI, że do kościoła na Mariankach przybywa coraz więcej pielgrzymów a pracujący tu księża chcą kontynuować misję swojego założyciela. „Chcemy głosić ludziom dobra nowinę, sprawować sakramenty, błogosławić, pocieszać – jesteśmy na to gotowi” – deklaruje marianin.

Ks. Rokosz powiedział też, że do grobu o. Papczyńskiego przybywa wiele osób, które mają poczucie zagrożenia życia w wymiarze duchowym, np. jakiegoś pogubienia czy uzależnienia, utraty sensu życia. „Bardzo wiele osób odzyskuje tu pokój serca, za którym od dawna tęsknili i radość życia” – powiedział kustosz sanktuarium.

Reklama

O. Stanisław był jedną z najwybitniejszych postaci XVII-wiecznej Polski: myślicielem, propagatorem sprawiedliwości społecznej, znaczącym teologiem, autorem popularnych książek. Oprócz szerzenia czci misterium Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, szczególną modlitewną troską otaczał odchodzących z tego świata, dusze czyśćcowe, jak również ubogich i społecznie pokrzywdzonych. Był spowiednikiem m.in. króla Jana III Sobieskiego.

ad, KAI

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Reklama

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę