Nasze projekty

sztuka-chodzenia-po-wodzie-gallerywidget-photo-12

Pewien ksiądz zdawał egzamin jurysdykcyjny, mający dopuścić go do spowiadania. Jeden z egzaminatorów kazał mu rozeznać czy penitentka, która przyszła do spowiedzi, używa środków antykoncepcyjnych. „Co byś zapytał?” pada pierwsze pytanie. Cisza. „Przecież to proste. Zapytaj: czy ma pani dzieci?” „Czy ma pani dzieci?” powtarza ksiądz. „Tak, dwójkę” odpowiada egzaminator udając ową kobietę (w domyśle: […]

Reklama

Sztuka chodzenia po wodzie

Pewien ksiądz zdawał egzamin jurysdykcyjny, mający dopuścić go do spowiadania. Jeden z egzaminatorów kazał mu rozeznać czy penitentka, która przyszła do spowiedzi, używa środków antykoncepcyjnych. „Co byś zapytał?” pada pierwsze pytanie. Cisza. „Przecież to proste. Zapytaj: czy ma pani dzieci?” „Czy ma pani dzieci?” powtarza ksiądz. „Tak, dwójkę” odpowiada egzaminator udając ową kobietę (w domyśle: być może używa, skoro posiada „tylko” dwójkę). Znowu cisza. „O co zapytasz dalej?” nalega egzaminator z nadzieją, że młody ksiądz w końcu podejmie „właściwy” trop. „Czy dzieci są zdrowe?” pyta ksiądz. Egzaminator osłupiał i tak trwał.

Tym co może zbliżyć nas do ludzi jest zwykła, mądra życzliwość. Można być zbuntowanym przeciwko złu, strukturom, układom, ale nigdy przeciw człowiekowi.

Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę