Nasze projekty

Książkowe must have

Przez ostatnie dwa tygodnie nie robiłam nic innego, jak tylko pożerałam, pochłaniałam, smakowałam i delektowałam się wcale nie ostatkowymi pączkami, ale… świetnymi książkami. Bo przecież nie samym chlebem (czy pączkiem) człowiek żyje.

Wspieraj nas - złóż darowiznę