Nasze projekty

Papież w Gruzji: wojna światowa przeciwko małżeństwu

Wakacje w Gruzji

Mieszkaniec Europy Zachodniej, który trafi do tego kraju, początkowo może być lekko ogłuszony, czuć się jak w dżungli: nieustanny dźwięk klaksonu, brak przejść dla pieszych, głośno, nieco pretensjonalnie mówiący ludzie i to w dodatku w języku, który nie przypomina żadnego z rodziny indoeuropejskich. Jednak niepewność szybko ustępuje miejsca radosnemu oczekiwaniu, co wydarzy się za następnym zakrętem, co nowego przyniesie kolejny napotkany człowiek – zawsze uśmiechnięty i gotowy podzielić się tym, co ma – choć często ma bardzo niewiele.

Wspieraj nas - złóż darowiznę