Nasze projekty

Tomek Kalita. Niedokończona rozmowa

Kiedy po raz pierwszy odwiedziłam Tomka w szpitalu, był już po operacji. Pogodny, uśmiechnięty, jak zawsze. Choć bardzo słaby. Na stoliku przy Jego łóżku leżało Pismo Święte. Byłam zaskoczona. Wstyd mi dziś za to. Tomek powiedział mi wtedy, że codziennie tam zagląda. Że dużo się modli. Potem tłumaczył, że musi o tym opowiadać, bo „jeżeli […]

Wspieraj nas - złóż darowiznę