Nasze projekty
Fot. onbekend, schilderij, Museum Plantin-Moretus/Wikipedia

Św. Robert Bellarmin. Kardynał, który nie bał się wytknąć błędów samemu papieżowi

Jego wykłady tak dobrze broniły doktryny katolickiej, że protestanci zaczęli tworzyć katedry „antybellarminowskie”. Skromny i prostolinijny Robert Bellarmin nie bał się wytknąć błędów nawet... samemu papieżowi.

Reklama

Przy wyborze na kardynała postanowił on „nie gromadzić majątku, nie wspierać krewnych, ale ubogich, być zawsze zakonnikiem”. Wykazał się wielką wiedzą połączoną z prostotą i bezkompromisowością. Jego pokorne tragarzowanie dało Kościołowi nie tylko wzór do naśladowania, ale także solidny wykład prawowiernej doktryny. Jego wykłady tak dobrze broniły doktryny katolickiej, że protestanci zaczęli tworzyć katedry „antybellarminowskie”.

„Tragarz Kurii rzymskiej”

Urodził się w możnej rodzinie w Montepulciano jako Roberto Francesco Romulo. Od początku związany był z jezuitami – uczęszczał do ich szkoły i wstąpił do tego zakonu wbrew woli ojca. Studiował filozofię w Kolegium Rzymskim, Mondowii, Padwie i Florencji. Z polecenia generała jezuitów kontynuował studia w Lowanium, gdzie też potem wykładał. Tu stworzył swoje dzieła: „Wykaz heretyków”, „O pisarzach kościelnych” i „O sakramentach”.

Po sześciu latach wykładów został ściągnięty do Rzymu. By mógł ukończyć „Kontrowersje” zwolniono go z obowiązków wykładowcy. Krótko był przełożonym prowincji prowansalskiej – papież Klemens VIII wezwał go z powrotem i nałożył tyle obowiązków, że Bellarmina zaczęto nazywać „tragarzem Kurii rzymskiej”. Ten pracoholizm zaowocował wydaniem „Katechizmu” i „Małego Katechizmu” – pierwszych kompendiów wiary katolickiej – a także kapeluszem kardynalskim w 1599 r.

Reklama
Fot. Italian School/Wikipedia

Prostolinijny i skromny

Robert Bellarmin nie bał się działać radykalnie. Nie przyjął np. sporej pensji od króla Hiszpanii i nie bał się wytknąć błędów papieżowi. To z kolei spowodowało, że został arcybiskupem Kapui. Kardynał nie przejmował się tym „zesłaniem na prowincję” i wypełniał swoje obowiązki z zapałem. W 1605. r. Bellarmin był bliski wyboru na konklawe, a gdy obrano Pawła V, ten szybko sprowadził „tragarza” z powrotem do pracy. W Rzymie kardynał egzaminował biskupów, uczestniczył w pracach rożnych kongregacji, brał także udział w rewizji tekstu greckiego Nowego Testamentu i Wulgaty.

Jako inkwizytor i wybitny teolog Bellarmin występował w procesie przeciwko Galileuszowi. Uczony jednak nie umiał znaleźć sensownych argumentów na poparcie swoich tez. Znajomość z Bellarminem nie pomogła. Kardynał nadzorował też proces Giordano Bruno (skazanego także za różne, czysto teologiczne herezje). Pod koniec życia wydał komentarze do Psalmów, „O wzdychaniu gołębicy” i, co znaczące, „O sztuce dobrego umierania”.

Reklama

Przeczytaj także o świętych:
(kolejność wg wspomnień liturgicznych września i października)


1. Święty Grzegorz I Wielki – 3 IX



2. Święty Jan Chryzostom – 13 IX

Reklama


3. Święty Hieronim – 30 IX



4. Święty Franciszek z Asyżu – 4 X



5. Święta Teresa z Avila – 15 X



6. Święty Ignacy Antiocheński – 17 X


Reklama

Dołącz do naszych darczyńców. Wesprzyj nas!

Najciekawsze artykuły

co tydzień w Twojej skrzynce mailowej

Raz w tygodniu otrzymasz przegląd najważniejszych artykułów ze Stacji7

SKLEP DOBROCI

Reklama

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ

PRZECZYTAJ RÓWNIEŻ
WIARA I MODLITWA
Wspieraj nas - złóż darowiznę